09.11.2025 Nie tylko rozrywkowa niedziela radiowa

radio.lublin.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: 09.11.2025 Nie tylko rozrywkowa niedziela radiowa


„Głosy Ukrainy” to wystawa w Galerii Labirynt, którą można oglądać jeszcze tylko przez kilka dni. „Wystawa „Voices From Ukraine”, pokazywana równolegle w różnych odsłonach w trzech miastach – Zielonej Górze, Lublinie i Wrocławiu, mówi o kryzysach współczesnego świata z perspektywy kraju broniącego się przed neoimperialną rosyjską agresją militarną. Osoby artystyczne z Ukrainy zwracają uwagę na różne aspekty tej rzeczywistości – od osobistych doświadczeń wojny po szerszy kontekst zagrożeń dla demokracji, wolności i środowiska” czytamy w zapowiedzi ekspozycji, która sprawia, iż oglądając ją stawiamy sobie wiele pytań. Waldemar Tatarczuk https://magazynszum.pl/sztuka-zainfekowana-wojna-rozmowa-z-waldemarem-tatarczukiem/ oprowadzi nas po wystawie.

Grażyna Barszczewska wystąpi w ciągu najbliższych dni w kilku miejscowościach Lubelszczyzny w monodramie „Kochany, najukochańszy”, Aktorka przygotowała go na podstawie powieści „Ostatnie rozdanie” Wiesława Myśliwskiego we współpracy z autorem i w reżyserii Magdy Umer. Wiesław Myśliwski uważa, iż to najlepszy tekst jaki udało mu się napisać. Z Grażyną Barszczewską porozmawiamy o przedstawieniu i fascynacji prozą Wiesława Myśliwskiego, który otrzymał niedawno Nagrodę Super Gwarancji Kultury w kategorii literatura. Monodram będzie można zobaczyć: w Centrum Kultury i Promocji w Kraśniku – 22 listopada, w Krasnostawski Dom Kultury – 23 listopada i w Centrum Kultury i Sztuki im. Andrzeja Meżeryckiego w Siedlcach – 20 grudnia.

Eliza Kącka kończy ten rok zdobywając Nagrodę Literacką Nike i Nike Czytelników za książkę „Wczoraj byłaś zła na zielono”. Jak dotrzeć do osoby, dla której nie mają znaczenia ramy, w jakie ujęliśmy świat? Co robić, kiedy bunt wobec cudzych oczekiwań okazuje się dla nas wyzwaniem większym niż się spodziewaliśmy? Jak utrzymać równowagę między potrzebą więzi z drugim człowiekiem a zachowaniem swojej i jego odrębności? Czy można wygrać pojedynek z przyjacielem ulepionym z tęsknoty i powietrza? Kiedy złość ma kolor zielony a niebo jest śmieszne? Na te m.in. pytania Eliza Kącka odpowiadała w Teatrze Starym. Wrócimy do tego spotkania.

„Nie bądźmy tacy skrupulatni – zbierajmy z ulic śmieci i papiery, ale zostawmy tu i ówdzie suche liście. Najlepiej pod jakimś krzakiem albo pod płotem, gdzie zimują gąsienice i larwy, jeże, albo choćby jakieś polne myszki. Dlatego nie bądźmy tacy konsekwentni w zamienianiu naszych miast, osiedli, skwerów i parków w zimną, zamarzniętą, kamienną pustynię. Tym bowiem staną się one dla zwierząt, które w zimie mieszkają z nami w miastach” pisała Simona Kossak. Grabić czy nie grabić? Jak grabić suche liście? Zapytamy o to Wojciecha Januszczyka, architekta krajobrazu, pracownika Instytutu Architektury Krajobrazu KUL, fundatora Fundacji Krajobrazy, twórcę idei „zarastania” w przestrzeniach publicznych i prywatnych.

W 465. odcinku słuchowiska „Bazarek” dominanta się rozmazuje, Gocha trenuje, a Helena wszystko rozumie, ale nie wtedy, kiedy Stanisław przy śniadaniu wyprawia się do Paryża.

W prezencie książki od Wydawnictwa MG, Znaku, Naszej Księgarni i Czytelnika.

Na zdj. Zhanna Kadyrowa, praca na wystawie Głosy Ukrainy w Galerii Labirynt, fot. Grażyna Lutosławska

Idź do oryginalnego materiału