„Przychodzą do konfesjonału. Czują w sobie gniew, ale nie chcą, by on nimi zawładnął, bo przecież podjęli się walki z miłości do kraju, by bronić swojej rodziny i móc pewnego dnia spojrzeć swoim dzieciom prosto w oczy” – opowiada o posłudze kapłańskiej w naznaczonej wojną Ukrainie rektor greckokatolickiego seminarium duchownego we Lwowie. „Nie jest łatwo, jesteśmy zmęczeni, ale nie mamy wyboru” – dodaje ks. Igor Bojko.