W Kijowie odbyło się pożegnanie Filipa Antosiaka - 19-letniego Polaka, który jako ochotnik wstąpił do ukraińskiej armii i zginął 19 stycznia pod Pokrowskiem. Na jego trumnie spoczęły flagi Polski i Ukrainy. - Jesteśmy dumni z naszego syna i jego decyzji o walce za sprawiedliwość - powiedziała matka żołnierza, Anżelika Kuza.