21 MAR: OSTATNIE PODRYGI. Rosjanie Stracili 120 LUDZI, 13 CZOŁGÓW i BWP W SZALONYM SZTURMIE

migranciwpolsce.com 8 miesięcy temu



Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU

Dziś pojawiło się wiele aktualizacji z kierunku Liman

Rosjanie wzmocnili ten kierunek dodatkowymi siłami i przygotowują się do nowej wiosenno-letniej ofensywy
Ostatecznym celem Rosjan jest przekroczenie rzeki Żerebiec i dotarcie do ukraińskiego miasta Liman, kluczowego węzła kolejowego i logistycznego, znanego jako “Wrota Donbasu”.

W przeszłości, aby osiągnąć ten cel, Rosjanie przeprowadzali bezpośrednie ataki frontalne od wschodu, które Ukraińcy odpierali flankując od strony lasu na południu, zmuszając Rosjan do odwrotu
W ostatnich tygodniach Rosjanie zreorganizowali i wzmocnili swoje jednostki w tym rejonie i ponownie próbują przełamać ukraińską obronę.

Obecnie toczą się dwie ważne bitwy: jedna w lesie, a druga w kierunku Jampoliwki.
W dłuższej perspektywie, jeżeli Rosjanie chcą zająć Łymań, muszą nacierać zarówno od strony lasu, jak i rzeki.

Zanim jednak będą mogli przekroczyć rzekę i nacierać na Łiman, Rosjanie muszą ustanowić kontrolę nad trzema ukraińskimi osadami: Terny, Jampoliwka i Torske.
Podczas tych ataków rosyjskie flanki są narażone na ukraińskie kontrataki z południa.
Dlatego dla Rosjan najważniejsze jest ustanowienie kontroli nad zewnętrznym obszarem lasu.
Niemniej jednak Ukraińcy utrzymują stałą obronę i byli w stanie powstrzymać rosyjskie ataki na las, jednocześnie prowadząc ogień na drodze do Torske i zmuszając Rosjan do przekierowania się na pola.

Oddalając się od lasu, Rosjanie uczynili z Jampoliwki i Terny swoje główne cele.
jeżeli spojrzymy na mapę topograficzną, zobaczymy, iż osady wzdłuż zbiorników znajdują się na nizinach i są pod kontrolą ukraińską, zaś wzgórza na wschodzie z widokiem na osady są częściowo pod kontrolą rosyjską.
Rosjanie wykorzystali tę przewagę do przeprowadzenia bezpośrednich ataków frontalnych na ukraińskie pozycje w dole wzgórza.
Jednak Ukraińcy byli w stanie poradzić sobie z tymi bezpośrednimi atakami, utrzymując dobrze zorganizowane linie zaopatrzenia i siły szybkiego reagowania, aby kontratakować, jeżeli sytuacja stanie się tragiczna

Aby przeprowadzić ataki na same osady, Rosjanie muszą najpierw rozszerzyć kontrolę nad lasami na wschodzie.
Rosjanie w tym miejscu zwiększyli presję, wykorzystując duże zmechanizowane ataki w celu przytłoczenia ukraińskich obrońców.
Jednak w większości przypadków atakowane pozycje są tak poważnie uszkodzone, iż są mało przydatne dla sił rosyjskich.
Następnie Ukraińcu wykorzystują swoje siły szybkiego reagowania do kontrataku i odbicia utraconych pozycji, wymuszając ciężkie straty na uszczuplonych rosyjskich grupach szturmowych.

Po zakończeniu poprzednich fal szturmowych i osiągnięciu niewielkich zdobyczy terytorialnych w lutym, Rosjanie zostali zmuszeni do zmniejszenia swojej aktywności w regionie i poświęcenia czasu w regenerację sił.
Rzecznik ukraińskiej Grupy Sił Chortytsja, Ilia Jewłasz, oświadczył, iż siły rosyjskie wzmacniają swoje grupy szturmowe rekrutami ze skazańców Sorm-Z i przerzucają dodatkowe siły do tego obszaru.
Rosyjskie lotnictwo przeprowadziło również naloty bombami szybującymi FAB-500 na ukraińskie pozycje w okolicy, przygotowując się do ataków.

Wkrótce potem Rosjanie zakończyli reorganizację i rozpoczęli nową falę ataków w kierunku Jampoliwki
Pierwszy atak miał miejsce w nocy, kiedy to siedem rosyjskich pojazdów opancerzonych próbowało dotrzeć do ukraińskich pozycji obronnych i zaskoczyć je.
Jednak ukraińscy operatorzy dronów monitorowali teren i zauważyli rosyjską grupę szturmową z dużym wyprzedzeniem
Jeden po drugim, zostały one następnie całkowicie zniszczone przez miny i ukraińską artylerię.
Później, w ciągu dnia, Rosjanie przeprowadzili jeszcze dwa ataki, próbując dotrzeć do osady.
Pierwszy atak składał się z jednego czołgu T-90M na czele i jednego bojowego wozu piechoty BMP podążającego za nim.
Widać, iż objeżdżają pozostałości po nocnym ataku.
Decydują się jednak obrać inną trasę, a ukraińska artyleria niemal natychmiast otwiera ogień do grupy szturmowej, której udaje się przejechać około kilometra dalej, zanim czołg najeżdża na minę i zostaje unieruchomiony.
Załodze czołgu i grupie szturmowej udaje się następnie zsiąść i uciec do linii drzew, a BMP zapewnia wsparcie ogniowe.
Ukraińska artyleria otworzyła jednak ogień do piechoty dzięki amunicji kasetowej.
Nie mając więcej piechoty do wsparcia, BMP postanawia się wycofać, ale gwałtownie zostaje zestrzelony przez drona kamikadze.

Trzeci atak tego dnia został przeprowadzony przez niewielką grupę żołnierzy na chińskich pojazdach terenowych

Źródło: Raporty z Ukrainy

Idź do oryginalnego materiału