Rosyjski resort obrony zaprezentował mapę, na której obwody odeski i mikołajowski zostały odłączone od Ukrainy i włączone do terenów kontrolowanych przez Moskwę. Analitycy wskazują, iż mapa może ujawniać rzeczywiste cele wojskowe Kremla, choć przedstawione na niej zdobycze są mocno zawyżone.