Afera papierosowa w Polsce. Dwóch Polaków oskarżonych o 155 mln zł strat

dailyblitz.de 6 godzin temu

Centralne Biuro Śledcze Policji we współpracy z Prokuraturą Krajową zakończyło jedno z największych w ostatnich latach śledztw dotyczących nielegalnej produkcji papierosów w Polsce. Proceder prowadzony przez dwie zorganizowane grupy przestępcze naraził Skarb Państwa na gigantyczne straty finansowe, przekraczające kwotę 155 milionów złotych. To kwota równa kosztom budowy kilkudziesięciu kilometrów nowoczesnej drogi lub rocznemu budżetowi średniej wielkości miasta. Właśnie skierowano akt oskarżenia w tej sprawie do sądu w Opolu, co oznacza wejście sprawy w decydującą fazę.

Uderzenie w nielegalne fabryki tytoniu to efekt długotrwałych działań operacyjnych i analitycznych. Skala procederu i wysokość strat dobitnie pokazują, jak lukratywny jest nielegalny rynek wyrobów tytoniowych i jak poważnym zagrożeniem jest on dla finansów publicznych. Zakończenie śledztwa i skierowanie aktu oskarżenia to istotny krok w walce z przestępczością gospodarczą w Polsce.

Polscy mózgowcy, zagraniczni pracownicy. Jak działał gang?

Na czele całego przedsięwzięcia stało dwóch Polaków, którzy zorganizowali i kierowali dwiema niezależnymi, choć powiązanymi grupami przestępczymi. To oni byli pomysłodawcami i głównymi beneficjentami nielegalnej produkcji. Do pracy w fabrykach zatrudniali głównie obywateli Łotwy i Ukrainy. Taki model działania jest często spotykany w tego typu przestępstwach – wykorzystuje mobilność i niższe koszty pracy, jednocześnie utrudniając identyfikację organizatorów.

Mechanizm działania był prosty, ale niezwykle efektywny. Grupy zakładały i prowadziły tajne fabryki, w których z nieopodatkowanego tytoniu produkowano papierosy. Omijali w ten sposób wszelkie opłaty celne, akcyzowe i podatki VAT, które stanowią znaczną część ceny legalnych papierosów. Gotowy towar trafiał następnie na czarny rynek, generując ogromne zyski dla przestępców kosztem budżetu państwa.

Dwie fabryki i magazyn: Skala nielegalnej produkcji szokuje

Śledztwo CBŚP i Prokuratury Krajowej pozwoliło zidentyfikować i zlikwidować dwie główne fabryki, w których odbywała się nielegalna produkcja. Pierwsza z nich zlokalizowana była na Opolszczyźnie. Jej moce przerobowe pozwalały na wyprodukowanie choćby 28 milionów sztuk papierosów. Podczas likwidacji tej fabryki funkcjonariusze przejęli ponad 8 ton gotowego tytoniu oraz 3,5 miliona sztuk już wyprodukowanych papierosów – dowody o ogromnej wartości rynkowej i dowodowej.

Druga, znacznie większa fabryka, działała na terenie Dolnego Śląska. Jej potencjalna zdolność produkcyjna była imponująca i mogła sięgać choćby 115 milionów sztuk papierosów. Oprócz fabryk, funkcjonariusze zlikwidowali również magazyn, który służył do przechowywania surowców lub gotowego towaru. Skala przejętych materiałów i możliwości produkcyjne fabryk dobitnie świadczą o profesjonalnym charakterze działalności przestępczej.

14 zatrzymanych i akt oskarżenia. Decydujący etap sprawy

W wyniku przeprowadzonych działań operacyjnych i likwidacji nielegalnej infrastruktury, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali łącznie 14 osób powiązanych z przestępczym procederem. Były to osoby pełniące różne role w strukturze gangu – od pracowników fizycznych w fabrykach po osoby odpowiedzialne za logistykę czy nadzór.

Najpoważniejsze zarzuty usłyszało dwóch Polaków, wskazanych jako liderzy i organizatorzy grup przestępczych. Postawiono im zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz przestępstw karno-skarbowych związanych z nielegalną produkcją wyrobów tytoniowych na ogromną skalę. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił Prokuraturze Krajowej na sformułowanie aktu oskarżenia, który trafił już do Sądu Okręgowego w Opolu. To oznacza, iż niedługo rozpocznie się proces, który ostatecznie rozstrzygnie o winie oskarżonych.

Surowe konsekwencje. Do 10 lat więzienia dla członków gangu

Członkowie zlikwidowanych grup przestępczych, a w szczególności ich liderzy, muszą liczyć się z bardzo surowymi konsekwencjami prawnymi. Zgodnie z polskim prawem, za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz za przestępstwa karno-skarbowe związane z produkcją i obrotem nielegalnymi wyrobami tytoniowymi na tak dużą skalę, grożą wieloletnie kary pozbawienia wolności. W przypadku osób kierujących grupą, kara może wynieść choćby 10 lat więzienia.

Dodatkowo, oskarżeni muszą liczyć się z koniecznością zapłaty wysokiej grzywny, która ma zrekompensować choć część strat poniesionych przez Skarb Państwa. Niezależnie od wyroku, sama skala strat – 155 milionów złotych – pokazuje, jak dotkliwe dla budżetu państwa są tego typu przestępstwa i jak ważna jest skuteczna praca służb w ich zwalczaniu. Proces w Opolu będzie ważnym sygnałem dla świata przestępczego.

More here:
Afera papierosowa w Polsce. Dwóch Polaków oskarżonych o 155 mln zł strat

Idź do oryginalnego materiału