W rozmowie z Onetem ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar nakreśla czerwone linie, jakie w negocjacjach pokojowych są nie do przekroczenia z perspektywy jego kraju. Twierdzi, iż rozmowy z Amerykanami muszą być kontynuowane bez względu na ich zachowanie. Wskazuje też na rolę Polski — przy stole negocjacyjnym oraz w zakresie bezpieczeństwa, które jego zdaniem może zostać poddane latem poważnej próbie.