Ambicje Rosji upadły z hukiem. Z potęgi naftowej stała się bazą surowcową dla Chin. "Punkt zwrotny"

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Xi Jinping i Władimir Putin w Moskwie, 9 maja 2025 r.


Z dnia na dzień widać coraz wyraźniej, kto w relacji łączącej Chiny i Rosję rozdaje karty — i nie ukrywają tego choćby liderzy na Kremlu. Igor Sieczin, dyrektor rosyjskiego giganta naftowego Rosnieft, przyznał wprost, iż Chiny są w tej chwili "jedyną przemysłową superpotęgą" i iż Rosja jest gotowa odgrywać rolę ich bazy surowcowej zgodnie z wytycznymi Xi Jinpinga. A i to może okazać się dla Moskwy zbyt wygórowanym scenariuszem — przez amerykańskie sankcje Chiny znacząco ograniczyły import rosyjskiej ropy. A chętnych na jej zakup brak — miliony baryłek utknęły w tankowcach.
Idź do oryginalnego materiału