„Amerykański żołnierz” złamał jej serce i wyczyścił konto

ostrow24.tv 5 godzin temu
Zdjęcie: „Amerykański żołnierz” złamał jej serce i wyczyścił konto


To miała być wielka miłość i nowe życie u boku dzielnego wojskowego zza oceanu. Zamiast romantycznego spotkania – dramat i gigantyczne długi. Pleszewianka padła ofiarą bezwzględnego oszusta, który podawał się za amerykańskiego żołnierza na misji.

Miłość przez WhatsAppa

Na początku października 76-letnia mieszkanka Pleszewa zgłosiła policji, iż kilka miesięcy temu napisał do niej w internecie mężczyzna przedstawiający się jako John – żołnierz stacjonujący na misji pokojowej. Twierdził, iż żyje w tragicznych warunkach, brakuje mu jedzenia i leków. Kobieta, poruszona jego historią, zaczęła przesyłać kody do kart podarunkowych, wierząc, iż ratuje wojskowego w potrzebie.

„Muszę zapłacić, by uniknąć misji bojowej”

Szybko pojawiły się kolejne dramatyczne wiadomości. John informował, iż został skierowany do Afganistanu i boi się o życie. Prosił o pieniądze na „skreślenie z listy żołnierzy”, które miało umożliwić mu powrót i spotkanie z kobietą w Polsce.

Wypadek, pobicie, ambasada… i kolejne kłamstwa

Następnie napisał, iż już dotarł do Polski – ale miał wypadek drogowy i został pobity. Potrzebował pieniędzy na leczenie. Chwilę później twierdził, iż jest w placówce dyplomatycznej i wraca do Stanów, ale wciąż błagał o kolejne przelewy.

Zakochana kobieta, pewna, iż John to „miłość jej życia”, wpłacała coraz więcej pieniędzy – łącznie około 50 tysięcy złotych, z czego część pochodziła z kredytów.

Policja ostrzega: „Nie daj się nabrać na miłość w sieci!”

Funkcjonariusze przypominają, iż podobne oszustwa nie są niczym nowym. Przestępcy często podają się za żołnierzy, lekarzy czy inżynierów pracujących za granicą. Schemat zawsze jest podobny: najpierw komplementy i zapewnienia o miłości, potem dramatyczne historie i prośby o pieniądze.

– Oszuści grają na emocjach: wzbudzają litość, strach i poczucie obowiązku. Manipulują czasem i tworzą presję, by gwałtownie przesłać pieniądze. Gdy ofiara opróżni konto – kontakt się urywa – ostrzegają policjanci.

Za takie przestępstwo grozi kara choćby 8 lat więzienia.

Idź do oryginalnego materiału