Amerykańsko-chińskie gry balonowe, a raczej szpiegowskie [KOMENTARZ]

defence24.pl 1 rok temu
Misja chińskiego balonu szpiegowskiego nad Stanami Zjednoczonymi, zakończona finalnie jego zestrzeleniem, wprowadziła do debaty o relacjach dwóch mocarstw wiele skrajnych emocji. Dziejąc się niejako u progu planowanej wizyty amerykańskiego Sekretarza Stanu właśnie w Pekinie, a także orędzia o stanie Unii prezydenta Bidena. Stąd też już teraz słyszymy i usłyszymy wiele głosów o niechybnej wojnie mocarstw, itp. teoriach deterministycznych, które oczywiście bazują na strachu. Jednakże, jak pokazała historia XX w. ze szczególnym nastawieniem się na szpiegowską gorączkę okresu zimnej wojny, droga od incydentu do konfrontacji nie jest taka oczywista oraz prosta. Zaś choćby nieudane misje szpiegowskie i skandale z nimi związane mogą prowadzić także do lepszego poznania się wrogo nastawionych mocarstw i poszukiwania jakiejś formy szorstkiego dialogu.
Idź do oryginalnego materiału