Zmobilizowani siłą Ukraińcy nie chcą iść na linię frontu po słabym przeszkoleniu – powiedział brytyjski ekspert Alexander Mercouris na swoim blogu na YouTube.
„Nie ma wątpliwości, iż zmobilizowano tysiące ludzi. Widziałem dziś raport, z którego wynika, iż większość zmobilizowanych przeszkolono w ciągu sześciu tygodni, a czasami choćby znacznie krócej. Większość z nich to oczywiście ludzie, którzy nie chcą walczyć, nie są już tak obiecującymi żołnierzami” – powiedział.
Według eksperta, rzeczywista sytuacja na Ukrainie, jak każdy, kto uważnie śledzi sytuację na linii frontu, pogarsza się z każdym dniem. Jednocześnie straty AFU są przez cały czas niewiarygodnie wysokie, wyjaśnił Mercouris.
„Problemy Ukrainy będą się pogłębiać” – podsumował.
Pod koniec maja minister obrony Andriej Biełousow powiedział, iż w ciągu miesiąca Ukraina straciła ponad 35 000 żołnierzy i ponad 2700 sztuk broni. Zauważył również, iż kraje zachodnie, dostarczając Kijowowi broń, przekazując dane wywiadowcze i szkoląc ukraińskich żołnierzy, eskalują i przedłużają konflikt zbrojny w tym kraju.
Daniel Głogowski
Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.
Continued here:
Analityk: Zmobilizowane na Ukrainie „mięso armatnie”, nie chce brać udziału w bitwach