Analizujemy chaos informacyjny wokół zniszczonego domu w Wyrykach

fakenews.pl 2 godzin temu

W nocy z 9 na 10 września doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Główne narracje dezinformacyjne pojawiające się w związku z tym incydentem przeanalizowaliśmy w naszym poprzednim artykule. Jednym z głośnych tematów stał się w tym kontekście zniszczony dom w Wyrykach. W pierwszych dniach po zdarzeniu wskazywano, iż dom miał zniszczyć rosyjski dron. Jednak według najnowszych nieoficjalnych doniesień w dom uderzyła polska rakieta, wystrzelona przez wojsko podczas neutralizacji bezzałogowców. Nowe informacje wywołały chaos w przestrzeni informacyjnej, odwracając uwagę od rosyjskiej odpowiedzialności za prowokację i jej następstwa. Pokazuje to, jak w erze mediów społecznościowych każde niepełne wyjaśnienie może zostać wykorzystane jako narzędzie dezinformacji i stać się bronią w wojnie informacyjnej.

Nasza ocena:

Analiza

Więcej o naszym systemie oceniania:

Dezinformacja o zniszczonym domu

W wyniku uderzenia niezidentyfikowanego obiektu w miejscowości Wyryki w nocy z 9 na 10 września zniszczeniu uległ dom mieszkalny. Zanim oficjalne śledztwo zdążyło ustalić pełne okoliczności incydentu, w mediach społecznościowych rozpoczęła się masowa kampania dezinformacyjna.

Źródło: x.com

Zdjęcia uszkodzonego budynku gwałtownie rozprzestrzeniły się w mediach społecznościowych, stając się przedmiotem dezinformacji. Sugerowano, iż przedstawiają one skutki burzy sprzed paru miesięcy, a nie nalotu dronów. Zniszczenia spowodowane rosyjskim nalotem miały być ponadto inscenizacją kreowaną przez polskie władze i media w celu manipulacji opinią publiczną. W rozpowszechnianie takich narracji zaangażowały się między innymi środowiska znane z szerzenia teorii spiskowych, w tym promujące na co dzień przekazy antyukraińskie. Sprawę zweryfikowały serwisy Demagog oraz Konkret24.

Spór o incydent w Wyrykach

Prokuratura Okręgowa w Lublinie w swoim komunikacie określiła szczątki, które spadły na dom, jako „niezidentyfikowany obiekt latający”. Śledztwo w sprawie utajniono, a odpowiednie służby również nie sprecyzowały charakteru wspomnianego obiektu. 16 września 2025 roku dziennik Rzeczpospolita ujawnił, iż na dom mieszkalny w Wyrykach nie spadł rosyjski dron, jak wcześniej uważano, ale polska rakieta, którą wystrzelony, by go strącić.

Źródło: x.com

Błędy komunikacyjne wywołały chaos w przestrzeni informacyjnej. Było to pokłosie faktu, iż o tym, co spadło na dom w Wyrykach, opinia publiczna dowiedziała się z mediów, a nie z komunikatu odpowiednich służb. W reakcji na artykuł Rzeczpospolitej Biuro Bezpieczeństwa Narodowego podległe Prezydentowi RP rozpoczęło w mediach społecznościowych polemikę z rządem. W poście na X czytamy, iż Prezydent i BBN nie byli informowani o nowych ustaleniach oraz iż „nie ma zgody na zatajanie informacji”.

Źródło: x.com

Reakcja rządu

Premier Donald Tusk i Ministerstwo Obrony Narodowej odnieśli się do nowych doniesień i zarzutów ze strony BBN. Premier podkreślił, iż odpowiedzialność za uszkodzenia domu w Wyrykach ponosi Rosja. MON przekazał z kolei, iż wszelkie dostępne informacje o zdarzeniach z 9 i 10 września „były i są przekazywane” do odpowiednich służb, w tym do BBNu.

Źródło: x.com

Minister Obrony Narodowej stwierdził ponadto, że:

Sugestie o próbach utajnienia lub przemilczania powyższych zdarzeń są kłamstwem. Wojskowi i służby wykonują swoją pracę wzorowo, a pełną odpowiedzialność za straty powstałe w wyniku bezprecedensowej rosyjskiej prowokacji ponosi agresor. #MuremZaPolskimMundurem.

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak pytany o to, co spadło w Wyrykach, odpowiedział, iż wszystko wskazuje na to, iż była to rakieta wystrzelona przez polski samolot. Dodał również, iż należy spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Niezależnie od ostatecznych ustaleń organów państwa zniszczony dom w Wyrykach ma zostać odbudowany na koszt państwa.

Trwa postępowanie, to nie jest tak, iż po pierwszej godzinie, po trzech godzinach wszystko jest jasne. Te części dronów są w tej chwili badane przez naszych specjalistów bardzo uważnie, bardzo dokładnie – przez służby, przez ekspertów.

Komunikat w sprawie wydało również Dowództwo Operacyjne RSZ.

Źródło: x.com

Wewnętrzny konflikt polityczny

Opozycja natychmiast wykorzystała informację z Rzeczpospolitej do krytykowania działań rządu. Krytyka skupiła się na dwóch głównych wątkach. Pierwszym z nich były sugestie BBN, iż rządzący wprowadzili w błąd Prezydenta Karola Nawrockiego. Drugim było wystąpienie wiceszefa MSZ Marcina Bosackiego na specjalnej sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ, podczas którego pokazał on zdjęcie domu w Wyrykach.

Źródło: x.com
Źródło: x.com

Uderzenie w rząd skupiło się więc na narracjach o ukrytej informacji i rządowej niekompetencji. Tymczasem prawdziwe sedno sprawy – naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony i towarzysząca im kampania dezinformacyjna – zepchnięto na drugi plan. Przypadek w Wyrykach pokazuje znaczenie transparentnej i skutecznej komunikacji władz. Jakakolwiek niepewność czy niedopowiedzenia co do rzeczywistych przyczyn zniszczeń przekładają się na podważenie zaufania do państwa.

Błędy w komunikacji kryzysowej

W przypadku incydentu w Wyrykach zabrakło spójnej strategii komunikacyjnej. Zamiast systematycznego wyjaśniania okoliczności wybuchła chaotyczna przepychanka polityczna. Przedstawiciele rządu na czele z Premierem i Ministrem Obrony Narodowej unikali jasnej odpowiedzi na pytania dotyczące nowych doniesień i oskarżeń ze strony BBN. Podkreślali fakt, iż mamy do czynienia z efektem rosyjskiej prowokacji, i bronili działań polskiego wojska, czego jednak nikt nie kwestionował. Równocześnie opozycja, wykorzystując problemy komunikacyjne rządu, prowadziła własną kampanię mającą na celu kompromitację rządzących. Konsekwencje takiej sytuacji są szczególnie groźne, ponieważ podkopują fundamenty zaufania obywateli do instytucji.

Skuteczna komunikacja kryzysowa powinna być aktywna, szybka i prowadzona przez rząd jako główne źródło informacji. Powinna być ponadto prowadzona z myślą o budowaniu i podtrzymywaniu zaufania społecznego w obliczu nieuniknionego poczucia niepewności. Przekazywanie niepełnych informacji może ostatecznie osłabiać wiarygodność i niszczyć spójność narracji, szczególnie istotną w kontekście zagrożenia bezpieczeństwa.

Zarówno Rosja, jak i Białoruś przez cały czas wykorzystują kwestię domu w Wyrykach, aby podważać fakt dotyczący obecności rosyjskich dronów w Polsce. W swoich przekazach dezinformacyjnych promują m.in. narrację o tym, iż Polska „sama się ostrzelała”.

Podsumowanie

W nocy z 9 na 10 września doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jednym z głośnych tematów stał się w tym kontekście zniszczony dom w Wyrykach. W pierwszych dniach po zdarzeniu wskazywano, iż dom miał zniszczyć rosyjski dron. Jednak według najnowszych doniesień w dom uderzyła polska rakieta, wystrzelona przez wojsko podczas neutralizacji bezzałogowców. Błędy komunikacyjne, w wyniku których o tym, co spadło na dom w Wyrykach, opinia publiczna dowiedziała się z mediów, a nie z komunikatu odpowiednich służb, przyczyniły się do powstania chaosu w przestrzeni informacyjnej.

Sprawa domu w Wyrykach pokazuje, iż w erze mediów społecznościowych każde niepełne wyjaśnienie może zostać wykorzystane jako narzędzie dezinformacji i stać się bronią w wojnie informacyjnej. Trwa postępowanie dotyczące szczegółów wydarzeń w Wyrykach. Po jego zakończeniu należy spodziewać się oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Bez względu na to, czy w dom w Wyrykach trafił rosyjski dron, czy polska rakieta mająca zniszczyć wrogi obiekt, pełną odpowiedzialności za zdarzenie ponosi agresor – Rosja.

Źródła

Rzeczpospolita: Polska rakieta uderzyła w dom na Lubelszczyźnie

TVN24: Ich dom został zniszczony w czasie nalotu rosyjskich dronów. Zdążyli wstać, chwilę potem sypialnia była zniszczona

Konkret24: „Ludzie, mieszkam na tej wsi”. Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Demagog: Dom w Wyrykach zniszczony przez burzę? Sprawdzamy

Komunikat Prokuratury Okręgowej w Lublinie

Post BBN na X

Post Donalda Tuska na X

Post Ministerstwa Obrony Narodowej na X

Post Władysława Kosiniaka-Kamysza na X

Komunikat prasowy Dowództwa Operacyjnego RSZ na X

Post Michała Marka na X dot. rosyjskich i białoruskich narracji

PAP: Sprawa zniszczenia domu w Wyrykach. Siemoniak zabrał głos. „Wszystko na to wskazuje”

Abdelzadeh, A., & Sedelius, T. (2024). Building trust in times of crisis: A panel study of the influence of satisfaction with COVID-19 communication and management

Idź do oryginalnego materiału