Podczas szczytu BRICS "kremlinboty", czyli konta wspierające politykę Kremla w mediach społecznościowych, zorganizowały jedną z największych kampanii propagandowych ostatnich lat. Tysiące komentarzy miało przekonywać Rosjan i światową opinię publiczną o rosnącym znaczeniu Władymira Putina i braku zainteresowania Wołodymyrem Zełenskim - informuje rosyjski niezależny serwis Werstka.