Wobec przejścia rosyjskiej gospodarki w tryb wojenny, a także ambitnych planów europejskiej strategii przemysłu obronnego, Europa i NATO muszą zwiększyć możliwości produkcji oraz modernizacji broni i amunicji. W tę narrację wpisuje się ostatnia deklaracja duńskiego premiera i ministra obrony dotycząca zwiększenia nakładów na wojsko do poziomu 2,4 proc. PKB. Oznacza to, iż do 2028 roku na Duńskie Siły Zbrojne (duń. Forsvaret) zostaną przeznaczone dodatkowe środki w wysokości niespełna 6 mld dolarów.