Przygotowywane wcześniej przez Rosjan koncepcje uderzeń na Kraje Bałtyckie i Finlandię ostatecznie okazały się nieprzydatne i to z dwóch powodów. Po pierwsze, Ukraina katastrofalnie osłabiła rosyjskie siły zbrojne, które po zakończeniu wojny, choćby przez kilkanaście lat będą musiały odbudowywać swój potencjał – i to tylko do poziomu z 24 lutego 2022 roku. Po drugie, Finlandia i Szwecja dosłownie „uciekły spod noża”, wstępując do NATO.