Arciszewski – postać, którą należy odkryć na nowo

W Pałacu w Rogalinie odbyła się oficjalna premiera książki oraz filmu o Krzysztofie Arciszewskim, w których powstanie i promocję zaangażował się powiat poznański. – To postać wyjątkowa. Dziesięć lat mi zajęło, żeby go lepiej poznać – mówiła Lucia Furquim Werneck Xavier, współautorka wydawnictwa.

Krzysztof Arciszewski – szlachcic i arianin urodzony w Rogalinie – był nie tylko żołnierzem służącym w armii holenderskiej oraz portugalskiej, ale także jednym z pierwszych Europejczyków, który badał kulturę rdzennych mieszkańców Brazylii. I to właśnie w tym kraju wydano książkę pt. „Wspomnienia Krzysztofa Arciszewskiego. Polak w służbie Kompanii Zachodnioindyjskiej w Brazylii”. – Niestety, w Polsce o tej nietuzinkowej postaci mało wiemy. Dlatego postanowiliśmy te braki nadrobić. Tym bardziej, iż od wielu już lat współpracujemy z brazylijskim regionem Sao José dos Pinhais, z którego delegację mamy okazję właśnie gościć – mówiła Elżbieta Nawrocka, członek Zarządu Powiatu w Poznaniu.

– Jak nauczycielka historii mogę się tylko cieszyć, iż ta książka ujrzała światło dzienne. Ona jest doskonałym materiałem do pracy z młodzieżą. Arciszewski, który nie zawsze był „grzeczny”, jest doskonałym przykładem na to, iż mimo różnych zakrętów życiowych, należy wyciągać wnioski ze swoich błędów i cały czas iść do przodu, ku lepszej przyszłości – dodała. W tym miejscu warto tylko przypomnieć, iż bohater książki często nazywany jest drugim Leonardo da Vinci. Był nie tylko wybitnym wojskowym, ale też odkrywcą, podróżnikiem, etnografem i pisarzem. Człowiekiem pełnym kontrastów i pasji. Jako ciekawostkę można dodać, iż to właśnie on wymyślił kombinezon do chodzenia pod wodą, który sam testował.

Książka „Wspomnienia Krzysztofa Arciszewskiego” skupia się na okresie, kiedy był na służbie Kampanii Zachodnioindyjskiej i dowodził w Brazylii oddziałami, które w 1630 roku odbiły z rąk Portugalczyków miasta Olindę i Recife. Jego wspomnienia są doskonałym materiałem dla osób, które interesują się tematami związanymi z historią Brazylii kolonialnej i ekspansją zamorską Europy. – Arciszewski był postacią wybitną, ale ta książka nie powstała po to, by robić niego idola. Chcieliśmy go przedstawić takim, jaki był w rzeczywistości. By wiele osób poznało jego dokonania i życie. To jest nasz Arciszewski, taki jakim go widzieliśmy. Ale nie ukrywam, iż to nie była łatwa praca – przyznała Lucia Furquim Werneck Xavier, która napisała książkę wraz z Bruno Romero Ferreira Mirandą.

W Rogalinie można było również po raz pierwszy obejrzeć film dokumentalny „Zawód Kondotier” w reżyserii Zbysława Kaczmarka. Za jego produkcję odpowiada TVP 3 Poznań. – Teraz, już po powstaniu tego filmu, chciałbym powiedzieć, iż o jego zrobieniu marzyłem od dziecka. Powiedzieć tak jednak nie mogę, bo podobnie jak zdecydowana większość Polaków, wcześniej mało wiedziałem o moim bohaterze. Te niedostatki w wiedzy musiałem więc gwałtownie nadrobić i solidnie się dokształcić – zapewnił twórca filmu, który już niedługo będzie do obejrzenia. Książka także lada dzień trafi do wszystkich bibliotek powiatu poznańskiego oraz wybranych palcówek w kraju. Zachęcamy zatem do lepszego poznania tej nietuzinkowej osoby.