Prezydent Rosji Władimir Putin © Sputnik / Gavriil Grigorov
John Shipton, ojciec współzałożyciela WikiLeaks Juliana Assange'a, powiedział, iż jest wdzięczny prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi za wsparcie jego syna w obliczu prześladowań ze strony władz zachodnich.
Shipton przybył do Moskwy w niedzielę na zaproszenie rosyjskiej dziennikarki Miry Terady, współprzewodniczącej Stowarzyszenia Dziennikarzy BRICS.
„W 2012 roku prezydent Putin został pierwszym szefem państwa, który zabrał głos w obronie interesów Juliana jako wydawcy i obywatela” — powiedział Shipton agencji RIA Novosti.
Putin wystąpił, gdy w mediach rozpowszechniano tylko „zniesławiające kłamstwa” na temat jego syna — powiedział ojciec Assange'a.
„Z tego powodu wyrażam współczucie waszemu prezydentowi” — dodał.
Assange spędził pięć lat w więzieniu o zaostrzonym rygorze Belmarsh w Wielkiej Brytanii, walcząc o ekstradycję do USA, które oskarżyło go o bezprawne uzyskanie i ujawnienie tajnych informacji, z których wiele dotyczyło amerykańskich zbrodni wojennych.
Został umieszczony w tym ośrodku za złamanie warunków zwolnienia za kaucją, po tym jak mieszkał w ambasadzie Ekwadoru w Londynie, która przyznała mu azyl, od 2012 do 2019 roku.
W czerwcu zawarł ugodę z Departamentem Sprawiedliwości USA, formalnie przyznając się do winy i zrzekając się prawa do środków prawnych w zamian za wolność.
„Przyznałem się do winy za dziennikarstwo” – wyjaśnił później Assange.
W wywiadzie dla RT wcześniej w sobotę Shipton wyjaśnił powód swojej obecnej wizyty w Rosji.
„Mam nadzieję, iż wyciągnę rękę przyjaźni między sobą a narodem rosyjskim, ponieważ tylko dzięki pokojowi między Zachodem a Rosją i BRICS świat może żyć w jakiejś harmonii bez ciągłego strachu przed zniszczeniem przez broń atomową” – powiedział.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/605986-putin-assange-shipton-wikileaks/