Ponad 20 osób zginęło w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Sumy na północnym wschodzie Ukrainy, do którego doszło w niedzielę przed południem – poinformował Artem Kobzar, pełniący obowiązki mera miasta.
W tym jasnym dniu Niedzieli Palmowej nasza społeczność została dotknięta przez straszną tragedię. Wróg dokonał uderzenia rakietowego w cywilnych mieszkańców. Niestety, są informacje o ponad 20 zabitych
– napisał w Telegramie.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Według wcześniejszych informacji wojska rosyjskie wystrzeliły na Sumy dwie rakiety balistyczne. Uderzenie nastąpiło w zaludnione o tej porze dnia centrum miasta.
Prezydent Zełenski: dziesiątki zabitych i rannych w Sumach, potrzebna silna reakcja świata
W wyniku ataku Rosji na miasto Sumy są dziesiątki zabitych i rannych; terror Moskwy potrzebuje silnej reakcji świata, bez nacisku na agresora pokój jest niemożliwy – oświadczył w niedzielę (13 kwietnia) prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Straszny atak rosyjskich rakiet balistycznych na Sumy. Pociski wroga uderzają w zwykłą ulicę miasta, w zwykłe życie: domy, instytucje oświatowe, samochody na ulicy… I to w dniu, w którym ludzie idą do kościoła: w Niedzielę Palmową (…)
– napisał prezydent w mediach społecznościowych.
Potrzebujemy silnej reakcji ze strony świata. Stany Zjednoczone, Europa, wszyscy na świecie, którzy chcą zakończenia tej wojny i zabijania. Rosja chce dokładnie takiego terroru i przeciąga tę wojnę. Bez nacisku na agresora pokój jest niemożliwy
– podkreślił Zełenski.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Szef kancelarii prezydenckiej Andrij Jermak opublikował nagranie, wykonane tuż po uderzeniu. Widać na nim leżące na ziemi ciała, płonące samochody i rozbite budynki.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Na innych nagraniach widoczny jest m.in. rozbity trolejbus i ludzi, którzy klęczą przy przykrytych zwłokach.