Fala przemocy przez cały czas paraliżuje normalne funkcjonowanie Haiti, gdzie na ulicach ma dochodzić do krwawych walk gangów. Na razie trudno mówić o łatwej drodze do wyjścia ze spirali walk, także tych politycznych, ale mimo tego Kanada zdecydowała się na udzielenie temu wyspiarskiemu państwu pomocy, która polega na wysłaniu samolotu wojskowego. Ma on gromadzić dane wywiadowcze, a także pomagać w obrazowaniu napiętej sytuacji na terytorium Haiti. Kanadyjskie, latające "oczy i uszy" mają poprawić świadomość sytuacyjną Haitańskiej Policji Narodowej.