Pomiędzy wicemarszałkiem Senatu Michałem Kamińskim a ekonomistą dr. Arturem Bartosiewiczem wywiązała się ostra kłótnia. Wszystko za sprawą wojny w Ukrainie. - To, co pan mówi, jest powiedziane piękną polszczyzną, ale na pewno oryginał jest po rosyjsku - rzucił Kamiński. - Mówienie czegoś takiego wyklucza pana ze sfery politycznej - odparł zdenerwowany Bartosiewicz.