Większość europejskich dyplomatów z aprobatą wypowiada się o perspektywie członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Mało kto wie jednak, jak miałby wyglądać proces akcesji i skąd wziąć na niego pieniądze — bo tych nowy członek unijnej wspólnoty będzie potrzebował sporo. Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel ma jednak plan. Twierdzi, iż trzeba stworzyć zupełnie nowe zasady przejściowe dla Ukrainy oraz wskazuje trzy pomysły na finansowanie Kijowa. Jeden z nich zakłada opodatkowanie nowych usług w UE.