O pomyśle poinformował w czasie tegorocznej konferencji „Association of the US Army” pułkownik Donald Brooks, dowódca 1. Brygady Kosmicznej US Army. Jednostka ta nie należy do US Space Force. Ma zapewniać wsparcie bezpośrednio amerykańskim wojsko lądowym i im jest podporządkowana, w zakresie ostrzegania ich przed pociskami balistycznymi, zapewniania świadomości sytuacyjnej o ile chodzi o sytuację w kosmosie, a także wsparcie operacji związanych z domeną kosmiczną – ofensywnych i defensywnych.