Po tym, jak w Redzikowie otwarto amerykańską bazę antyrakietową, Rosja zapowiedziała "reakcję odwetową". - Deklaracje Kremla wyglądają na straszenie. To bardzo podobna narracja, do tej która miała miejsce podczas wstąpienia Finlandii i Szwecji do NATO - mówi WP Bartłomiej Wypartowicz, ekspert ds. militarnych portalu Defence24.