Bezzałogowe platformy lądowe to coraz częstszy widok w wielu armiach na świecie, których rozwój znacząco przyspieszył toczący się na Ukrainie konflikt zbrojny. Ich wielozadaniowość pozwala na realizację wielu kluczowych zadań bez angażowania żołnierza, wspierając go wymiernie w ramach codziennych wyzwań pokojowych, ale też na wojnie. Jest to już od dawna światowy trend, który staje się powoli widoczny także w Wojsku Polskim.