Szef Sztabu Generalnego Białorusi, gen. Paweł Murawiejko, poinformował, iż Białoruś wymieniła się informacjami z Polską o nalocie dronów. Fragment jego wypowiedzi opublikowała agencja Reutera. Oświadczenie ma charakter propagandowy. Przedstawiciel białoruskiego reżimu nie skomentował, do kogo należały zestrzelone drony. Stwierdził, iż miały się one zagubić podczas wymiany ataków między Rosją a Ukrainą.