Bieszczady. Bieszczadzka Kolejka Leśna przewiozła w tym roku już ponad 160 tysięcy turystów.
To o 3 tysiące więcej niż w ubiegłym roku.
Sezon zakończy się 27 października, więc liczba ta jeszcze wzrośnie.
Prezes fundacji zarządzającej kolejką, Mariusz Wermiński, spodziewa się większego ruchu turystycznego w październiku, kiedy wielu turystów przyjedzie podziwiać jesień.
Kolejka kursuje codziennie, z wyjątkiem poniedziałków, a w lecie oferowała dodatkowe przejazdy do Dołżycy obsługiwane przez parowóz.
Po sezonie planowane są inwestycje
Ponad 15 milionów złotych zostanie zainwestowane w rozwój stacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej w Majdanie, przyciągając jeszcze więcej turystów.
Główne atrakcje będą obejmować Muzeum Kolejnictwa Wąskotorowego, które znajdzie się w przebudowanej wiacie na stacji, z dużą salą wystawienniczo-konferencyjną. Dodatkowo zbudowana zostanie kładka widokowa, która poprowadzi turystów przez las nad torami, umożliwiając obserwację stacji i otaczającej przyrody.
W planach jest również zakup 26 drezyn rowerowych, które będą kursować na wyremontowanej trasie z Cisnej do Dołżycy.
Dla podniesienia komfortu turystów i ożywienia historii kolejki, modernizowane będą tory i inne elementy infrastruktury. Co ciekawe, projekt obejmuje także remont stacji w Iwanofrankowsku na Ukrainie, podkreślając współpracę transgraniczną z miastem Wyhoda.
Cała inwestycja będzie finansowana w 90% z programu INTERREG Next Polska-Ukraina.
Projekt ma być zrealizowany w ciągu najbliższych 2,5 roku, a jego realizacja ma ogromne znaczenie dla dalszego rozwoju turystyki w Bieszczadach, które co roku przyciągają ponad 150 tysięcy gości, korzystających z atrakcji związanych z kolejką.
Wizualizacja
Wizualizacja
Wizualizacja
Wizualizacja
