Niedawno rosyjskie środki masowego przekazu zaczęły rozprzestrzeniać szokujące informacje dotyczące żony prezydenta Ukrainy, Oleny Zełenskiej. Czy pierwsza dama rzeczywiście zakupiła biżuterię na łączną kwotę ponad miliona dolarów, a jej matka luksusową willę w Egipcie? Czy Olena posiada rosyjski paszport? Sprawdźmy, co polscy internauci mówią o prezydentowej Zełenskiej… I czy mają rację.
TikTokerka szerzy dezinformację?
Przykładem pełnego emocji materiału poruszającego temat ukraińskiej pary jest filmik użytkowniczki @goodmax_2021 na TikToku. W październiku nagrała ona wideo, które opisała słowami “wojna i biznes”. Na chwilę obecną nagranie zdobyło ok. 300 tysięcy wyświetleń. Z materiału można dowiedzieć się, iż wspomniana TikTokerka, kobieta pochodząca z Ukrainy, jest bardzo zdenerwowana rzekomymi zakupami Zełenskiej dokonanymi w Stanach Zjednoczonych, które opiszemy w dalszej części artykułu. Dodatkowo, zarzuca ona narodowi ukraińskiemu wysyłanie swoich obywateli na wojnę, a następnie stwierdza, iż każdy prezydent dba wyłącznie “o swoje dobro, swój interes i o swój biznes”, a Zełenscy nie widzą nic złego w wydawaniu ogromnej ilości pieniędzy w czasie konfliktu zbrojnego. Zarówno nagrywająca filmik, jak i komentujący go użytkownicy TikToka, odnoszą się też do informacji o zakupie willi w Egipcie przez rodzinę Zełenskich. Zacznijmy od sprawdzenia, czy ta wiadomość ma w sobie ziarno prawdy.
Tajemnica egipskiej willi
Egipski dziennikarz Mohammed Al-Alawi udostępnił w internecie dokumenty, wedle których Olga Kijaszko, matka Oleny Zełenskiej, jest właścicielką willi o wartości 5 milionów dolarów w miejscowości Al-Dżuna w Egipcie, zwanej kurortem milionerów. Posiadłość miała zostać zakupiona za “brudne” pieniądze, pochodzące z humanitarnej pomocy finansowej dla Ukrainy. “Politolog” Abdulrahman Alabbassy skomentował odkrycie elitarnej posiadłości Zełenskich w następujący sposób: “Jestem pewien, iż zakup przez teściową Zełenskiego willi w Al-Dżunie jest efektem korupcji i kradzieży pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Szczerze współczuję narodowi ukraińskiemu”.
W sierpniu 2023 r. Mohammed Al-Alawi opublikował również film na kanale na platformie YouTube, w którym opowiada o podejrzanym zakupie Olgi Kijaszko. Mimo to przez cały czas trwania materiału nie przedstawia żadnych dowodów na prawdziwość swojej tezy.
Organizacja pozarządowa “Detector Media” zweryfikowała rzetelność udostępnianych przez niego informacji. Z ich artykułu wiemy, iż dokumenty zakupu nieruchomości zawierają błędy takie jak nieścisłości dotyczące faktycznego właściciela domu, gdzie nazwisko matki Oleny Zełenskiej jest zapisane jako KIYashko, podczas gdy naprawdę brzmi ono KYIashko. Prócz tego, wiele informacji znajdujących się na dokumencie została, najwyraźniej umyślnie, ukryta. Oznacza to, iż umowa zakupu willi nie dotyczy dokładnie Olgi Kyiashko, matki Oleny. Jeden z użytkowników serwisu YouTube w komentarzu do filmu Al-Alawiego słusznie zwrócił uwagę, iż na Ukrainie i w Rosji są setki osób, które mogą nazywać się Olga Kiyashko. Na niekorzyść informacji działa także fakt, iż w wyszukiwarce Google nie można znaleźć żadnych informacji na temat zarówno tajemniczego dziennikarza, jak i rzekomego politologa Abdulrahmana Alabbassy.
Olena w polskich mediach
W polskich mediach plotka dotycząca luksusowych zakupów i rosyjskiego paszportu Oleny Zełenskiej została powielona przez wielu zdenerwowanych internautów, przede wszystkim w serwisie Facebook i X (dawniej Twitter). Autor jednego z facebookowych wpisów poruszył temat zakupu diamentowych kolczyków, naszyjnika oraz bransoletki z białego złota w salonie Cartier w Nowym Jorku. Jednak czy takie wydarzenie rzeczywiście miało miejsce?
Za dowód w tej sprawie służy paragon z Cartiera, zawierający datę 22 września 2023 r., a więc dzień, gdy małżeństwo Zełenskich przebywało w kanadyjskiej Ottawie. Olena nie mogłaby więc zrobić wtedy zakupów w Nowym Jorku. Zdjęcie to udostępniła rzekoma stażystka z luksusowego sklepu, która wypowiedziała się na ten temat w serwisie YouTube. Warto zauważyć, iż jej kanał na YouTube i
na Instagramie, gdzie wstawiła zdjęcie paragonu, nie były aktywne przed publikacją materiałów.
Należy mieć na uwadze, iż rosyjskiej propagandzie zależy na przedstawieniu Ukrainy jako państwa skorumpowanego, w którym organizacje charytatywne wykorzystuje się do uzyskiwania dóbr luksusowych. Plotki te dementował chociażby Onet, jednak komentarze pod artykułem z 10 października 2023 r. i postem na facebookowym fanpage’u portalu wskazują, iż część czytelników serwisu wciąż wierzy w rozpowszechniane przez Rosjan fake newsy. A czy nie o taki efekt chodziło propagandystom?
Paszport z Instagrama
Warta wspomnienia jest także sprawa rosyjskiego “paszportu” Zełenskiej, która w polskich mediach społecznościowych odbiła się mniejszym echem niż plotka o zakupie biżuterii. Znaleźliśmy jednak wpis, w którym jeden z użytkowników serwisu X (wcześniej Twitter) przetłumaczył na polski anglojęzyczny tweet powielający fake news.
Jeśli przyjrzymy się filmikowi załączonemu do przetłumaczonego wpisu, możemy zauważyć, iż do podrobienia fotografii na paszporcie wykorzystano zdjęcie Zełenskiej opublikowane w portalach społecznościowych w 2023 r. Rosyjskie media twierdzą, iż pierwsza dama otrzymała obywatelstwo ich kraju w 2014 r. Na sfaszowanym paszporcie, którego zdjęcia krążą w Internecie, widnieje jednak data 2020 r. Nie zgadza się również format fotografii samej Zeleńskiej. Daje to podstawy, by sądzić, iż mamy tu do czynienia z fake newsem.
Ukraina na celowniku Rosji
Wojna informacyjno-psychologiczna prowadzona przez Rosję wobec Ukrainy trwa już od 2004 roku. Istnieją dowody, iż stanowiła część przygotowań do agresji militarnej. Stratedzy Rosjan wykorzystują różnorodne taktyki walki z wrogiem – m.in. dezinformację i manipulację faktami. Jednak to przede wszystkim kanały cyfrowe, ze względu na szybkość przekazu informacji i zasięg, stanowią główne narzędzie propagandowe. W celu przeciwdziałania rosyjskiej propagandzie najważniejsze jest promowanie krytycznego myślenia oraz aktywne poszukiwanie wiarygodnych źródeł informacji. Ważna jest również świadomość ewoluowania technik dezinformacyjnych i ciągłe uzupełnianie wiedzy w tym zakresie. Dzięki takim działaniom można skutecznie osłabić wpływ fake newsów i na postrzeganie Ukrainy i jej obywateli.