Rosyjska "spec-operacja" w Ukrainie napotyka na problemy, są opóźnienia, ale co do zasady wszystko zmierza w dobrym kierunku i niebawem będzie można cieszyć się z kolejnego zwycięstwa. Taki obraz malują kremlowscy propagandyści i oficjele. Ale - choć w Rosji trudno o swobodę wypowiedzi - w dyskursie da się odnaleźć także krytyczne treści. "W 2024 roku nie przeprowadziliśmy powszechnej mobilizacji!", ubolewają rosyjscy "jastrzębie", głównie emerytowani wojskowi. A bez tego, przekonują, nie da się wygrać wojny (która formalnie wojną nie jest -...