"Bomby Stalina" spadają na Rosję. "Rosyjski kontratak utknął w martwym punkcie". Putin bombarduje własne terytorium

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Półtonowa rosyjska bomba FAB-500 zrzucona na obwód kurski oraz Władimir Putin


Minęły dwa miesiące, odkąd armia ukraińska rozpoczęła ofensywę w rosyjskim obwodzie kurskim. Ukraińcy zajęli 1000 km. kw., czyli obszar wielkości stolicy Niemiec. Putinowi nie udało się wyprzeć atakujących spod Kurska. Jego jedyną odpowiedzią jest bombardowanie własnego terytorium potężnymi, ważącymi choćby tonę, "bombami Stalina" z czasów ZSRR. Ukraińska operacja po oraz kolejny pokazuje niekompetencję rosyjskiego dyktatora.
Idź do oryginalnego materiału