Bp Andrzej Jeż w Łowczówku: 'Bez nich ten wielki zryw niepodległościowy nie byłby możliwy’

Zdjęcie: Bp Andrzej Jeż w Łowczówku: 'Bez nich ten wielki zryw niepodległościowy nie byłby możliwy'

Zobacz zdjęcia:

[See image gallery at rdn.pl] Na cmentarzu wojennym nr 171 w Łowczówku zebrani uczcili pamięć bohaterów, którzy walczyli o niepodległą Polskę.

W 110. rocznicę bitwy pod Łowczówkiem i w przeddzień 106. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na cmentarzu została odprawiona polowa msza święta w intencji ojczyzny, przewodniczył jej biskup tarnowski Andrzej Jeż, który podkreślił jak ważna jest pamięć o tych, którzy przelali krew za wolność.

-Niepodległość Polski to swoista skarbona, do której zostały złożone niezliczone ofiary. Ich rzeczywistą wielkość zna tylko Bóg. Patrząc na ogromną ofiarę, jaka została złożona przez wielu naszych rodaków za wolność ojczyzny, pragniemy jeszcze mocniej uświadomić sobie, iż nasze serca i sumienia są najważniejszą przestrzenią wolności i nieodległości.

Pomimo brzydkiej pogody na cmentarzu zebrali się licznie mieszkańcy, samorządowcy, parlamentarzyści, żołnierze i służby mundurowe. Jak mówili uczestnicy uroczystości, są dumni z bycia Polakami i pamiętają o tych, którzy w 1914 roku przelewali krew i oddawali swoje życie za ojczyznę. Ten akt bohaterstwa przyczynił się do odzyskania przez Polskę 4 lata później upragnionej niepodległości.

-Oddali swoje życie, żebyśmy my mogli żyć i trzeba o nich pamiętać. Młode pokolenie też potrafi pamiętać o innych i doceniamy to co dla nas zrobili. -Ja jestem dumny, czuję się patriotą, czuję się Polakiem, cieszę się, iż urodziłem się w Polsce. -Przelali krew za naszą ojczyznę i ta pamięć im się należy. -To miejsce jest sanktuarium polskiego patriotyzmu. Myślę, iż każdy powinien być dumny z tego dziedzictwa. -To bardzo ważne, w sytuacji kiedy za naszą granicą toczy się wojna, to te wydarzenia wojenne, których doświadczali nasi przodkowie, są szczególnie żywe.

Biskup Andrzej Jeż podkreślał w kazaniu to, jak istotną rolę odrywa dzisiejsza młodzież, która licznie pojawiła się na cmentarzu wojskowym. Zapytany o nią mówił:

-Zauważyłem bardzo duże grupy młodzieży w różnym wieku, choćby dzieci z wychowawcami, nauczycielami. To bardzo obiecujące patrząc w przyszłość, ponieważ mamy nadzieję, iż to pokolenie przerzuci dalszy pomost w przyszłość, przenoszący to wielkie dziedzictwo, któremu na imię Polska. Łowczówek jest miejscem wyjątkowym, symbolicznym

Bitwa pod Łowczówkiem rozegrała się w dniach 22-25 grudnia 1914 roku. Starły się tutaj wojska rosyjskie z austro-węgierskimi. Po stronie Austro-Węgier walczyła I Brygada Legionów pod dowództwem Edwarda Rydza-Śmigłego i Witolda Ścibora-Rylskiego.

Cmentarz wojenny w Łowczówku miejscem upamiętnienia tych, którzy polegli za Ojczyznę 'Niesie ze sobą wiele przesłań’