Kryzys amerykańskiego przywództwa, zmienna postawa prezydenta USA Donalda Trumpa, a także dokumenty, które lada moment ujrzą światło dzienne i zaprezentują nowe podejście Stanów Zjednoczonych do zaangażowania w poszczególnych rejonach świata (Narodowa Strategia Bezpieczeństwa oraz opracowany przez wiceszefa Pentagonu Elbridge’a Colby’ego dokument „Global Posture Review”) sprawiają, iż wśród dotychczasowych sojuszników Waszyngtonu może pojawiać się pytanie o to, na ile gwarancje bezpieczeństwa dawane dotychczas przez Amerykanów są jeszcze wiążące. To z kolei sprawia, iż coraz częściej o pozyskaniu broni jądrowej zaczynają myśleć ci, którzy jeszcze do niedawna uważali taki scenariusz za science-fiction.