Budował kościoły i urządzał Pałac Prezydencki. Jak "fachowiec" z Podhala zarobił i stracił miliony

wiadomosci.onet.pl 2 tygodni temu
Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, co ci się trafi — mówi filmowy Forest Gump. Zdanie to idealnie obrazuje historię życia Józefa Pawlikowskiego-Bulcyka. Podhalański biznesmen rodem ze Stasikówki to jedna z najbarwniejszych postaci ostatnich 40 lat na Podhalu. Jego losy to gotowy scenariusz filmowy. Budował kościoły i partyjne gmachy. Odnowił Pałac Prezydencki dla Wałęsy, by za chwilę wykonywać kontrakty w Rosji. Miliony zarabiał i tracił wiele razy. Polacy mają jednak u niego wielki dług wdzięczności. Gdyby nie on, być może nigdy nie cieszylibyśmy się z sukcesów jednej z największych gwiazd naszego sportu — Justyny Kowalczyk.
Idź do oryginalnego materiału