Były ambasador mówi, kiedy Rosja może się rozpaść. "To się odbija na problemy"

wiadomosci.onet.pl 3 godzin temu
— W interesie nas wszystkich jest Rosja stabilna, rozwijająca się, transformująca się demokratycznie — mówi w rozmowie z Onetem były ambasador Polski w Ukrainie Bartosz Cichocki. W podcascie "Fronty Wojny" dyplomata gwałtownie rozwiewa jednak nadzieję i mówi: — Tylko taka Rosja po prostu w przyrodzie nie istnieje. Ona nie chce taką być. Ona się definiuje jako osobne centrum cywilizacyjne, centrum siły i być może czasem trzeba użyć jakiejś mieszanki instrumentów i marchewki i kija — stwierdza. Co dalej może zrobić Rosja? Tak ocenia to człowiek, który atak na Ukrainę obserwował z samego serca wydarzeń.
Idź do oryginalnego materiału