Były doradca Władimira Putina zachęca do ataku w państwa NATO. "Niech się pali"

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Maxim Shemetov


Siergiej Karaganow, były doradca Borysa Jelcyna i Władimira Putina, nie gryzł się w język w wywiadzie z "Kommiersant". Wspomniał o ataku nuklearnym na państwa NATO. Co dokładnie powiedział?
O co chodzi? Siergiej Karaganow w rozmowie z "Kommiersantem" przyznał, iż Rosja powinna przeprowadzać ataki na zachodnich sojuszników Ukrainy w przypadku uderzeń Kijowa w głąb terytorium Federacji Rosyjskiej.


REKLAMA


Dokładne słowa Karaganowa: - jeżeli dron ponownie uderzy w Kreml, to dlaczego by nie przeprowadzić najpierw konwencjonalnego ataku rakietowego na Reichstag (siedziba niemieckiego Bundestagu - red.)? Niech się pali - stwierdził współpracownik szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa. Jak zaznaczył jednak, "pierwsze ataki odwetowe nie powinny mieć charakteru nuklearnego".


Zobacz wideo Duda: Państwa NATO powinny wrócić do poziomu wydatków z czasów Zimnej Wojny


Atak nuklearny: Karaganow podkreślił, iż "nadszedł czas, by jednoznacznie zadeklarować, iż mamy prawo odpowiedzieć atakiem nuklearnym na wszelkie masowe ataki na naszym terytorium". I dodał, iż dotyczy to także każdego zajęcia terytorium Rosji. Jego zdaniem Moskwa "powinna jasno wyrazić swoją gotowość do użycia broni jądrowej przeciwko krajom, które wspierają agresję NATO w Ukrainie".
Masz chwilę? Zachęcamy do przeczytania artykułu o tym, jak Radosław Sikorski padł ofiarą żartu rosyjskich komików, którzy podszyli się pod byłego prezydenta Ukrainy. Więcej na ten temat w artykule: "Wkręciliśmy Sikorskiego w rozmowę. Stanowcza reakcja polskiego MSZ". Przeczytaj źródło: Kommiersant