Charakter stosunków międzynarodowych w Ameryce Południowej sprawia, iż kontynent i państwa na nim położone mają większe problemy niż groźba regularnego konfliktu o wysokiej intensywności. Z nim nieodzownie wiąże się użycie formacji pancernych. Konflikt międzypaństwowy, który wymagałby użycia czołgów podstawowych, jest więc mało prawdopodobny. Mimo to niektóre z państwa starają się modernizować ten rodzaj uzbrojenia. Do takich należy Chile. Tam wojsko nie wyzbyło się myślenia o klasycznej wojnie i budowaniu względnie silnych formacji pancernych. Stąd właśnie przywiązanie do Leopardów 2A4. Ministerstwo obrony zdecydowało się na podniesienie wartości bojowej pojazdów pancernych, a na partnera wybrało sobie położoną daleko, ale dysponującą potencjałem technicznym Turcję.