Chińska artyleria dla półwyspu arabskiego?

Zmiany na światowym rynku uzbrojenia związane z wycofywaniem poradzieckiego uzbrojenia oraz wstrzymaniem kupowania go w Rosji tworzy olbrzymią szansę dla chińskiej zbrojeniówki, która może sobie zagarnąć przynajmniej część tego „tortu”. Przykłady widzimy tutaj, chociażby poprzez kupowanie ich kołowych SH-15 przez [Etiopię](https://defence24.pl/sily-zbrojne/etiopia-ma-wiecej-chinskiej-artylerii-niz-sadzono), czy [Pakistan](https://defence24.pl/sily-zbrojne/pakistan-zamawia-wiecej-chinskiej-artylerii). Dalej jednak jest to kilka względem ambicji chińskiego przemysłu zbrojeniowego, który ma oferować wiele systemów artyleryjskich i moździerzowych mogących zastąpić, chociażby te o rodowodzie radzieckim, których czas nieubłaganie zbliża się ku końcowi z wielu względów. Tym samym wydarzenia ja minione już targi World Defense Show 2024 w Arabii Saudyjskiej są idealną okazją do zaprezentowania tamtejszych konstrukcji potencjalnym klientom. Podobnie jak w przypadku stoiska Polskiej Grupy Zbrojeniowej na chińskim stoisku przeważały modele pojazdów produkowanych przez tamtejszy przemysł.