Przywódca większości w Senacie Chuck Schumer (D-NY) zwrócił się do Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego o wyposażenie władz Nowego Jorku i New Jersey w zaawansowany system wykrywania dronów, który pomógłby „ustalić, co do cholery się dzieje” w przypadku ciągłych obserwacji na północnym wschodzie.
„Niedawno widzieliśmy wiele obserwacji w Nowym Jorku, New Jersey, Long Island i Staten Island”. Schumer powiedział podczas Konferencja prasowa 15 grudnia. „Dlaczego w obliczu tych wszystkich obserwacji, które miały miejsce w ostatnim czasie, mamy więcej pytań niż odpowiedzi?”
W weekend części międzynarodowego lotniska Stewart zostały zniszczone tymczasowo wyłączony z powodu obserwacji dronów, co skłoniło gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul do stwierdzenia: „To zaszło za daleko”. Aktywność dronów również zamknąć przestrzeń powietrzną nad bazą sił powietrznych Wright-Patterson w Ohio przez ponad cztery godziny.
Prezydent-elekt Donald Trump powiedział w poniedziałek iż odwołuje podróż do Bedminster w stanie New Jersey ze względu na obserwacje dronów w okolicy. Powiedział: „rząd wie, co się dzieje” i „lepiej byłoby, gdyby powiedział, co się dzieje”.
Podczas niedzielnej konferencji prasowej Schumer zażądał systemu wykrywania „360 stopni”, takiego jak ten zbudowany przez Robin Radar Systems. Europejska firma sprzedaje radary mikrodopplerowskie, które, jak twierdzi, potrafią odróżnić ptaki od dronów poruszających się z prędkością do 60 mil na godzinę w przestrzeni 3D. Na jej stronie internetowej znajdują się studia przypadków wykorzystania radarów do celów bezpieczeństwa na lotniskach podczas szczytu G7 oraz do badania migracji ptaków w Holandii.