Cień dzieciństwa / kawosz

publixo.com 1 tydzień temu

Maciejowiec, miejsce milczenia,
gdzie rododendrony gaszą barwy jesieni,
pałac zapadły w zmarszczkach czasuszepcze głosem kamieni,
których nikt nie słucha.
Ścieżki plączą się w puste powroty,
tam, gdzie dzieciństwo kruszyło śnieg stopami,
a teraz tylko echo tamtych dniprzemyka w gałęziach,
drżących od pamięci.
Puszysty śnieg, delikatny jak zapomnienie,
przykrywa blizny ziemi i nasze,
ale nie rozpuści tego chłodu,
który zostawia czas, gdy odchodzi.
Idź do oryginalnego materiału