Co z emeryturami w czasie wojny? ZUS ma plan. Już raz musiał zrobić coś podobnego

kobieta.gazeta.pl 6 dni temu
Emerytura kojarzy się ze spokojem, brakiem stresu i czasem tylko dla siebie. W obliczu globalnych napięć coraz częściej pojawiają się jednak pytania, co z wypłatą świadczeń w razie konfliktu zbrojnego. Czy seniorzy rzeczywiście powinni martwić się o ciągłość przelewów?
Skutki wojny odczuwane są nie tylko w kwestiach politycznych oraz militarnych, ale także w zupełnie codziennych obszarach. Dla emerytów stabilność finansowa to konieczność, zwłaszcza gdy większość dochodu stanowi stałe świadczenie. Niepokoją się więc, jak wyglądałoby to w czasie kryzysu. Rząd uspokaja jednak, iż pieniądze wciąż będą wypłacane. System ma zabezpieczenia cyfrowe i prawne.


REKLAMA


Zobacz wideo Rosja: możemy prowadzić wojnę z Ukrainą przez 20 lat


Co z emeryturami podczas wojny? Seniorzy nie muszą się martwić
Najlepszym przykładem jest Ukraina, w której system emerytalny przez cały czas działa. Realizuje wypłaty dla ponad 10 milionów osób, w tym tych przesiedlonych albo zamieszkałych za granicą. Dzięki wsparciu międzynarodowemu świadczenia są przekazywane terminowo. Pieniądze trafiają do ludzi głównie drogą elektroniczną, więc w tym przypadku cyfryzacja ma ogromne znaczenie.


Podobnie wyglądałaby sytuacja w Polsce, bo Zakład Ubezpieczeń Społecznych od dawna inwestuje w rozwój Platformy Usług Elektronicznych, centralizację oraz bezpieczeństwo danych. System emerytalny przewiduje specjalne procedury awaryjne. Prawo do zabezpieczenia społecznego gwarantuje natomiast art. 67 Konstytucji RP.


ZUSFot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl


ZUS w czasie wojny. Już kiedyś zadbał o pieniądze Polaków
W przypadku stanów nadzwyczajnych rząd dopuszcza czasowe ograniczenia w wypłatach świadczeń, ale w praktyce ich wstrzymanie byłoby możliwe tylko w przypadku poważnego paraliżu państwa. Wszystkie dane są szyfrowane, a dostęp do nich ściśle kontrolowany. Warto dodać, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych funkcjonował w czasach II wojny światowej. Jak można przeczytać na zus.pl, był wtedy "jedną z najnowocześniejszych i najszybciej rozwijających się firm ubezpieczeniowych w Europie". Władze opracowały wówczas tajne plany ewakuacji ludzi oraz majątku z centrali w bezpieczniejsze miejsce. Przeszłe doświadczenia pokazują więc, iż ciągłość wypłat jest możliwa, zwłaszcza przy tak rozwiniętym w tej chwili systemie. Martwisz się, iż w Polsce będzie wojna? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału