Codzienny ekonomiczny przegląd 22.08.2024

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

Short:

• Dzień będzie spokojny, ale jednocześnie udany dla większości znaków zodiaku. Dzisiaj moje wysiłki zostaną nagrodzone, zwłaszcza w pracy. To, w co inwestuję od dłuższego czasu, w końcu zacznie przynosić owoce.
• W nocy 22 sierpnia systemy obrony powietrznej odparły atak nad sześcioma regionami – poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. 13 dronów typu samolot zostało zestrzelonych i przechwyconych nad obwodem wołgogradzkim, 7 nad obwodem rostowskim, 4 nad obwodem biełgorodzkim, 2 nad obwodem woroneskim i po jednym nad obwodami briańskim i kurskim. Ministerstwo Obrony nie odnotowało żadnych zniszczeń i ofiar.
• Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas swojej wizyty w Mołdawii odmówił komentarza na temat ofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim. Polityk powiedział, iż Ukraina przygotowała operację „bez informacji zwrotnej”, „bardzo tajną”. „Teraz wszelkie dalsze komentarze są zabronione. Operacja może być oceniona dopiero po upływie pewnego czasu”
• Liczba rannych strażaków w Proletarsku wzrosła do 42 osób. Pożar przez cały czas nie został ugaszony.
• UE przygotowuje nowe pakiety sankcji wobec Rosji – poinformowała „Izwiestia”. Komisja Europejska, odmawiają sprecyzowania, o jakie restrykcje chodzi. Jednak zdaniem Parlamentu Europejskiego obostrzenia mogą dotknąć w szczególności sektor metalurgiczny.
• Wysłanie przez Unię Europejską na Ukrainę transzy w wysokości 1,5 mld euro z wpływów z zamrożonych rosyjskich aktywów jest nielegalne i stanowi kradzież – stwierdzili przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej
• Kirgistan odcina sie od Rosji. Ponad 10 banków w Kirgistanie zawiesiło przelewy do Sbierbanku, MTS Bank i T-Bank za pośrednictwem aplikacji mobilnych w obu kierunkach.
• W czerwcu obroty handlowe między Rosją a Unią Europejską wyniosły 4,9 mld euro i w ujęciu miesięcznym spadły o 10%. To najniższy poziom od września 1999 roku, kiedy obroty handlowe wyniosły 4,6 mld euro – podaje Eurostat.
• Łączne zaległości płacowe w Rosji wzrosły w ciągu miesiąca o 30,7%. Liczba zaległości płacowych na dzień 1 sierpnia 2024 r. wyniosła 427,4 mln rubli, czyli o 100,5 mln rubli, czyli o 30,7 proc. więcej niż 1 lipca 2024 r. Tym samym liczba długów zbliżyła się do najwyższego wskaźnika na 2024 rok.
• Odpowiednie ministerstwa dyskutują o przedłużeniu moratorium na cło eksportowe kursowe na węgiel energetyczny i antracyt, które wygasa 31 sierpnia. Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Gospodarki opowiadają się za przywróceniem cła, ale uczestnicy rynku wskazują na utrzymującą się trudną sytuację w branży, gdzie zyski spadły w ciągu roku ponad 30-krotnie. Eksperci potwierdzają, iż firmy przez cały czas pracują na minusie.
• Były pułkownik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej Dmitrij Zacharczenko, skazany na 14 lat za łapówkarstwo, chce zawrzeć kontrakt z Ministerstwem Obrony i wyjechać na operację specjalną.
• Ministerstwo Obrony Holandii zakupiło 51 mobilnych radarów do wykrywania dronów od firmy Robin Radar Systems z siedzibą w Hadze, później zostaną one przekazane na Ukrainę
• Komisja Dumy Państwowej przygotowuje nowe środki, które ograniczą możliwość zarabiania pieniędzy na swoich dziełach w Rosji przez artystów i pisarzy, którzy wyjechali za granicę — deputowany Piskariew, szef Komisji Dumy Państwowej do zbadania faktów ingerencji obcych państw w wewnętrzne sprawy Rosji.
• Microsoft ostrzegł rosyjskie firmy przed ograniczeniem dostępu do wszystkich subskrypcji w chmurze od 2 września
• Awaria Internetu na dużą skalę w Rosji. Najważniejsze: – 21 sierpnia po południu rosyjscy użytkownicy napotkali masową przerwę w działaniu sieci społecznościowych i stron internetowych. Dziesiątki witryn i komunikatorów internetowych nie otwierały się lub działały niepoprawnie, w szczególności Telegram, WhatsApp, Skype, Viber, Wikipedia i inne; — Wraz z tymi stronami i aplikacjami „spadły” także rosyjskie zasoby – od Yandex i VK po aplikacje banków i dostawców usług komunikacyjnych (zdjęcie)
• Prezydent Putin przybył do Czeczenii po raz pierwszy od 2011 roku. (wideo i Putin)

1. Policjanci dostaną premię za więźniów, którzy podpiszą kontrakt wojskowy.

Zaczniemy dziś od informacji, która w połączeniu z informacjami o słabych wypłatach w policji rosyjskiej i skłonności do przemocy lub choćby tortur brzmi bardzo źle.

Policji wydano rozkaz, w którym zaleca się proponowanie zatrzymanym wyjazdu na wojnę z Ukrainą

Na przykład w obwodzie kirowskim policja ma otrzymać 10 tysięcy rubli z budżetu regionalnego za każdego żołnierza kontraktowego którego „nakłoni” do podpisania kontraktu. Wypłata nastąpi po tym, jak zatrzymany trafi do jednostki wojskowej.

W innych regionach, w tym na Krymie, podejście funkcjonariuszy policji do zatrzymanych jest inne: mają oni obowiązek informowania kierownictwa o każdym zatrzymanym, z którym pracowali nad podpisaniem umowy. Pracownicy MSW mają pierwszeństwo w wysłaniu zatrzymanego na wojnę.

W sumie władze rosyjskie postawiły sobie za cel pobór do wojska 30 tys. osób miesięcznie.

Wyobraźcie zatem sobie, iż podjeżdża pod spacerującego mężczyznę policja. Zabiera go na komisariat, a potem „pracuje nad jego ochotniczym podpisem pod kontraktem wojskowym”

W głowie się to po prostu nie mieści.

2. Moskwa będzie borykać się z niedoborami energii elektrycznej

Mamy kolejny region z problemami, tym razem Moskwa może stanąć w obliczu niedoboru energii elektrycznej w nadchodzących latach – wynika z raportu Generalnego Planu Rozwoju Rosyjskiej Energetyki.

Zgodnie z materiałami schematu przygotowanymi przez Operatora Systemu (jednolitego dyspozytora systemu energetycznego kraju), do 2030 r. stolicy zabraknie 1,6 gigawatów mocy, a do 2042 r. – 4,2 gigawatów.

Operator systemu po raz pierwszy ostrzegł przed nadchodzącymi problemami z zaopatrzeniem regionu stołecznego w zeszłym roku, podając jako powód trudności z konserwacją zagranicznego sprzętu.

Mowa o turbinach gazowych dla elektrowni cieplnych, które po zaostrzeniu zachodnich sankcji w czerwcu 2023 r. pozostały bez części zamiennych i napraw.

W szczególności General Electric (GE) i Siemens odmówiły serwisowania turbin TPP.

Według operatora systemu, zagraniczne turbiny zapewniały ok. 9% mocy całego rosyjskiego systemu energetycznego.

Aby załatać „dziurę” w dostawach energii elektrycznej do Moskwy, konieczna jest budowa nowej stacji o łącznej mocy 1 gigawata, zgodnie ze Schematem Ogólnym.

Ponadto konieczne będzie podłączenie dwóch linii prądu stałego z elektrowni jądrowych w Kursku i Nowoworoneżu o mocy co najmniej 1,5 gigawata każda. Koszt budowy, według materiałów operatora systemu, szacuje się choćby na 351 miliardów rubli.

„W systemie energetycznym Moskwy i obwodu moskiewskiego znajdują się stacje na zagranicznych turbinach gazowych o łącznej mocy 1,7 GW, których utrzymanie jest utrudnione ze względu na sankcje” – opisuje sytuację Oleg Szewcow, dyrektor generalny Transenercom S.A.

Osobnym problemem jest fizyczna degradacja sieci energetycznych, która według Szewcowa sięga około 70% dla sieci dystrybucyjnych i około 50% dla sieci głównych.

Zdecydowana większość dużych zakładów wytwórczych we współczesnej Rosji to spuścizna sowiecka, w rzeczywistości z czasów Włodzimierza Lenina, mówi Paweł Maryszew, członek rady ekspertów przy Rosyjskim Towarzystwie Gazowniczym:

„Oczywistym problemem, który jest głównym źródłem zagrożeń dla obwodu wewnętrznego, jest olbrzymia starość sprzętu. Nawiasem mówiąc, dotyczy to również kompleksu sieci energetycznej, który nie jest wystarczająco gwałtownie aktualizowany”.

3. Nauczycielom kazano przygotować uczniów do poświęcenia się dla Putina.

Dziś mam dla was szczególnie oburzające informacje społeczne. Pojawił się nowy artykuł w Vestce o nowych poleceniach i obowiązkach nauczycieli wobec dzieci.

Zamiast uczyć się tradycyjnych przedmiotów, już od najmłodszych lat w szkołach zacznie się wpajać im uczucia „obywatelsko-patriotyczne” oraz „wartości duchowe i moralne”. Odpowiednie podręczniki przygotował już Instytut Strategii Rozwoju Edukacji.

Zalecenia dla nauczycieli podkreślają, iż przede wszystkim powinni oni stanowić podstawę rozwoju osobistego młodych Rosjan, a dopiero potem angażować się w ich edukację zgodnie ze szkolnym programem nauczania.

W związku z tym należy tak zorganizować pracę, aby dzieci od najmłodszych lat odczuwały „dumę z wielkości swojego kraju” i „bohaterskiej karty jego historii”.

„Na takich lekcjach obowiązkowe będzie zapoznanie młodszych uczniów z pojęciami charakteryzującymi cechy moralne i uczucia człowieka: „patriotyzm”, „sprawiedliwość”, „bohaterstwo”, „humanizm”, „poświęcenie”, W szczególności temat poświęcenia dla kraju ma stanowić priorytet.

Zmiany w procesie edukacyjnym zostaną wprowadzone także dla starszych dzieci. Od nowego roku szkolnego, który rozpoczyna się 1 września, na lekcjach języka rosyjskiego uczniowie zostaną poproszeni o napisanie esejów na tematy „Jestem dumny z mojego kraju”, „Gdzie zaczyna się Ojczyzna?”, „Co to znaczy być patriotą?”, „Jak można okazywać miłość do Ojczyzny?”

Nauczycielom języka rosyjskiego zaleca się także zaszczepianie patriotyzmu wśród uczniów „poprzez pracę ze słownictwem”, kształtując w nich pojęcia „oddanie”, „lojalność”, „obowiązek”, „służba” i „wyczyn”.

Zdaniem autorów podręcznika nauka powinna służyć „rozbudzaniu i rozwijaniu uczuć obywatelskich”: miłości do ojczyzny i szacunku dla obrońców ojczyzny.

Obecnie podobną pracę edukacyjną prowadzi się w ramach „Rozmów o sprawach ważnych” – zajęć pozalekcyjnych, które pojawiły się w szkołach po rozpoczęciu wojny na Ukrainie. Uczniowie m.in. poznali przyczyny inwazji, która miała miejsce 24 lutego 2022 r. ( czyli te bzdury które Putin mówił w przemówieniach ) oraz wyjaśnili, iż miłość do ojczyzny objawia się „w odwadze i determinacji, by z bronią w ręku stanąć w jej obronie”.

Oprócz „Rozmów o sprawach ważnych” we wszystkich szkołach powołano osobę odpowiedzialną za propagandę – doradcę dyrektora oświaty. Do jego zadań należy włączanie uczniów w projekty dziecięcych i młodzieżowych stowarzyszeń patriotycznych.

4. Czemiezow wzywa do do ograniczenia importu chińskich samochodów

Szef Rostecu Siergiej Czemiezow podziękował chińskim producentom samochodów za zapełnienie rosyjskiego rynku po odejściu zachodnich firm. Jednak jego zdaniem, w tej chwili rynek jest nasycony i szczególnie konieczne jest wprowadzenie środków ochronnych na import samochodów montowanych.

Import zmontowanych samochodów musi być regulowany dzięki środków ochronnych” – powiedział Czemiezow w pisemnych odpowiedziach na pytania agencji Reuters.

Rostec jest największym udziałowcem rosyjskiego producenta ciężarówek KamAZ (47,2%). Państwowy koncern był również udziałowcem AvtoVAZ (32,3%), ale w maju 2023 r. przekazał udziały Federalnemu Państwowemu Jednolitemu Przedsiębiorstwu Badawczemu Motoryzacja i Instytut Motoryzacji Samochodowej (NAMI).

Flota samochodów chińskich marek w Rosji na dzień 1 lipca osiągnęła 1,86 miliona samochodów, szacuje Autostat. W porównaniu z początkiem roku liczba ta wzrosła o 28,3%, czyli o 0,41 mln sztuk. Udział chińskich marek we flocie wzrósł z 3,1% do 4% w ciągu pół roku. Pierwsza trójka pod względem wielkości floty zbiega się z listą najlepiej sprzedających się modeli na rynku – są to Chery (444,7 tys. szt.), Geely (341,1 tys.) i Haval (296 tys. sztuk). Te trzy marki odpowiadają za około 60% wszystkich zarejestrowanych chińskich samochodów w kraju.

5. Felieton sfrustrowanego dziennikarza.

Co jakiś czas, pojawia się artykuł, z którego nie musimy wyłuskiwać realnych informacji opakowanych toną propagandowej posypki. Dziś mam właśnie taki artykuł. Napisał go Grigorij Aleksiejew dla gazety Mirnov.

„Im więcej innowacji wymyślają nasi gubernatorzy dla rozwoju gospodarki, tym częściej zwraca się to przeciwko samemu rozwojowi.”

Pamiętam, jak generał Łebed mówił: „Głupota to nie brak inteligencji. To jest taki umysł!

Rząd podniósł cła na wino, słodycze, pastę do zębów, kremy, odzież i kolejne 50 grup towarów produkowanych w nieprzyjaznych nam krajach. Import stamtąd stanie się jeszcze droższy, co zadowoli rosyjskiego producenta i rosyjski skarb państwa, ale nie rozweseli kupujących.

Czekoladki Milky Way i włoskie karabiny myśliwskie Bellini będą niedostępne!

Ale do diabła z nimi i z bronią. Obywatele mogą mieć prawdziwe problemy ze znaną pastą do zębów Colgate. Cena może wzrosnąć o 30% z dnia na dzień, a biorąc pod uwagę, ilu obywateli korzysta z niej na co dzień, nietrudno sobie wyobrazić, ile zysków osiągnie na tym rząd.

Dokładniej, wyjmie to z kieszeni obywateli. W gazetach pojawiają się jednak także nazwy towarów, których ceny rosły, a jeszcze wzrosną o 50%!

Jeśli ktoś jest skłonny sądzić, iż nasi urzędnicy próbują w jakiś sposób ukarać firmy z nieprzyjaznych państw poprzez podniesienie ceł importowych, to niestety bardzo się mylą.

To nie jest handel Boeingami i jachtami. Tak mały produkt, ale będący w masowym obiegu, zawsze będzie popyt na każdym rynku, a nasze wysokie cła nie będą szczególnie wpływać na przychody zagranicznych producentów.

Nasi urzędnicy, każdy wydział z osobna, rozwiązują zadania powierzone im przez kierownictwo kraju. Ministerstwo Przemysłu i Handlu wspiera krajowych producentów. Ministerstwo Finansów wypełnia budżet. Bank Centralny próbuje związać dochody Rosjan. Jednak wszystkie razem ostatecznie nie służą gospodarce kraju, a jedynie wzrostowi inflacji.

Bo mają taki umysł! ( tu nawiązanie do początkowego cytatu. Mówiąc wprost nazywa ich wszystkich głupkami)

Swoją drogą, wielu ekspertów twierdzi, iż podniesienie ceł importowych to nie tyle wsparcie dla krajowych producentów, ile praca dla producenta z Chin.

Dostawcy detaliczni już dawno opanowali proste kombinacje: jeżeli na naszym rynku nie wystarczy jakiś drobny produkt, np. balsamy czy pianka do golenia, pojawi się prostszy i tańszy produkt – chiński. Oni wiedzą, jak zarobić na tle naszych problemów.

Agencja odpowiedzialna za produkcję przemysłową, Ministerstwo Przemysłu i Handlu, stara się ograniczać import i zwiększać popyt na towary rosyjskie. Ale te zadania są sprzeczne z tymi, które rozwiązuje Bank Centralny: próbuje on ochłodzić aktywność konsumentów w maniakalnej walce z inflacją. Krótko mówiąc, w umysłach urzędników departamentów panuje całkowity chaos…

Muszę powiedzieć brawo Panie Grigori za odwagę, oraz za jasność umysłu. Dokładnie to mówimy od ponad roku na Kremlince. Liczę, iż jeszcze jakiś felietonik uda mi się tego Pana wyłapać.

6. Ukraina po raz pierwszy zaatakowała obwód murmański dronami.

Ukraińskie drony zaatakowały w środę obwód murmański – poinformował gubernator obwodu Andriej Czibis.

Według korespondentów z-military drony zdołały przelecieć do wsi Vysoky na północy regionu, w pobliżu której znajduje się lotnisko wojskowe Olenya, gdzie stacjonują lotniskowce rakiet strategicznych Tu-95MS i Tu-22M3.

Nalot, podczas którego ukraińskie drony po raz pierwszy zaatakowały obiekty za kołem podbiegunowym, stał się rekordem najdłuższego dystansu od początku wojny: odległość od granicy do wsi Vysoky wynosi 1850 km.

Poprzedni rekord – 1800 km – został ustanowiony przez Siły Zbrojne Ukrainy pod koniec maja, kiedy zaatakowały Orsk w obwodzie orenburskim, gdzie znajduje się stacja radarowa wczesnego ostrzegania w Woroneżu (radar Woroneż). Wcześniej najbardziej odległym celem ukraińskich dronów był obiekt w mieście Saławat w Republice Baszkortostanu, które znajduje się 1660 km od granicy rosyjsko-ukraińskiej.

Wedługkanału Masha dron, który zaatakował obwód murmański, mógł przylecieć z Czernihowa. Podobny bezzałogowy statek powietrzny model A22 „Flying Fox”, według lokalnych mieszkańców, był widziany w regionie dzień wcześniej. Na lotniskach w Murmańsku i Apatycie w związku z nalotem nałożono ograniczenia w korzystaniu z przestrzeni powietrznej.

Dron został zestrzelony prawdopodobnie dobiero nad celem z broni strzeleckiej.

W rzeczywistości, biorąc pod uwagę trasę pośrednią, dron pokonał około 2000 km,

„Taki cel mógłby przelecieć tak dużą odległość dzięki dobrze zaprojektowanej trasie, uwzględniającej mapy małych obszarów pozycji obrony powietrznej i pracę ich radarów”

W nocy 22 sierpnia mieszkańcy miasta Kałach-on-Don w obwodzie wołgogradzim zgłaszali charakterystyczne odgłosy dronów i eksplozje na niebie. Celem dronów miało być lotnisko Marinowka , położone kilka kilometrów od miasta.

Na nagraniu wideo jednego z mieszkańców widać dwa pożary na terenie lotniska.

Mieszkańcy donoszą o licznych detonacjach na lotnisku.

Wczoraj zatakowano również obwód rostowski. Wywiad Obronny Ukrainy zaatakował centrum łączności radiowej, moskiewskie lotnisko Ostafijewo i bazę lotniczą Millerowo w obwodzie rostowskim. W sumie, według Budanowa, zaangażowanych było około 50 dronów.

Z materiałów dostępnych wynika iż mała część dronów osiągneła swój cel.