Wojsko musi być apolityczne – to zasada, która wynika z fundamentalnych założeń służby. Jednak ze względu na rozwój źródeł informacji oraz „politycznych wojen”, rośnie ryzyko polaryzacji i podziałów wśród żołnierzy. Przysłowiową „benzyną dolewaną do ognia” może być wojskowa telewizja, nadająca upolitycznione treści i międzypartyjne spory. To zagrożenie, którego nie należy lekceważyć.