"Czas skończyć wojnę". Wołodymy Zełeński apeluje przed spotkaniem Trump-Putin

polsatnews.pl 3 godzin temu

"Czas kończyć wojnę, a odpowiednie kroki musi podjąć Rosja" - napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy ma nadzieję, iż nadchodzące spotkanie Władmira Putina z Donaldem Trumpem doprowadzi do przełomu i w konsekwencji do zawieszenia broni w Ukrainie.

W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał w mediach społecznościowych, czego oczekuje od spotkania Władimira Putina z Donaldem Trumpem.

"Oczekuję dzisiaj raportu wywiadu o aktualnych zamiarach strony rosyjskiej oraz jej przygotowaniach do spotkania" - podkreślił Zełenski. Ocenił, iż stawka tego wydarzenia jest "naprawdę wysoka".

ZOBACZ: Nowe doniesienia ws. spotkania Trump - Putin. Rzecznik Kremla potwierdza

"Najważniejsze, aby to spotkanie otworzyło możliwość rzeczywistej drogi do uczciwego pokoju oraz istotnej rozmowy liderów w formacie trójstronnym: Ukraina, Stany Zjednoczone, Rosja. Czas kończyć wojnę, a odpowiednie kroki musi podjąć Federacja Rosyjska" - napisał w mediach społecznościowych.

Zełenski wyraził nadzieję na wsparcie USA i zapewnił, iż Ukraina jest gotowa do maksymalnie produktywnej pracy w tym procesie.

ZOBACZ: Media poznały taktykę Putina. W grze wielkie pieniądze

Władimir Putin podczas wizyty w Zjednoczonych Emiratach Arabskich powiedział, iż sam nigdy nie wykluczał spotkania z prezydentem Ukrainy. Stwierdził, iż jest na to szansa ale jak dotąd nie spełniono warunków, które by to umożliwiły.

- Wielokrotnie już mówiłem, iż generalnie nie mam nic przeciwko temu, jest to możliwe. Ale żeby to się stało, muszą zostać stworzone pewne warunki. Niestety, wciąż jesteśmy daleko od stworzenia tych warunków - powiedział rosyjski przywódca.

USA. Spotkanie Władimira Putina z Donaldem Trumpem

Spotkanie Trump–Putin ma się odbyć w piątek w Anchorage na Alasce. Szczegóły przekazał dziennikarzowi rosyjskiej telewizji publicznej, rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.

- Prezydent ma wylądować dokładnie o godzinie 11 czasu lokalnego (21 w Polsce - red.), a przy samolocie przywita go prezydent Trump. Postępujemy zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami - tłumaczył.

ZOBACZ: Spotkanie Trump - Putin. Znamy składy delegacji USA i Rosji


Służba prasowa Białego Domu potwierdziła, iż w szczycie udział weźmie 16 przedstawicieli władz w Waszyngtonie. Wraz z Donaldem Trumpem w bazie Elemondorf-Richardson pojawią się m.in.: sekretarz stanu Marco Rubio, sekretarz skarbu Scott Bessant, minister handlu Howard Lutnick, specjalny wysłannik Steve Witkoff, sekretarz prasowa Karoline Leavitt, a także dyrektor CIA John Ratcliffe.

Z Rosji na rozmowy przybędzie delegacja złożona z asystenta prezydenta Jurija Uszakowa, specjalnego wysłannika Kiryła Dmitriewa, szef MSZ Siergieja Ławrowa, ministra obrony Andrieja Biełousowa i ministra finansów Antona Siluanowa. Na czele delegacji stanie Władimir Putin.

WIDEO: Były ambasador USA ostrzega Trumpa. "To byłoby przeciwko amerykańskiej polityce"
Idź do oryginalnego materiału