Stanowisko Rosji: - Nie odnotowaliśmy ze strony Trumpa jednoznacznego sygnału skierowanego do władz w Kijowie, wzywającego do zakończenia działań wojennych - ocenił Siergiej Riabkow w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Sprawy międzynarodowe". Jego zdaniem Amerykanie dążą teraz jedynie do zawieszenia broni. Jednak, jak uważa Riabkow, nie biorą pod uwagę kluczowego postulatu Rosji, "jakim jest rozwiązanie kwestii związanych z pierwotnymi przyczynami konfliktu". - Ten zasadniczy element pozostaje całkowicie pominięty, co stanowi istotną barierę, wymagającą przezwyciężenia - stwierdził.
REKLAMA
Moskwa ma swoje priorytety: Riabkow stwierdził, iż Rosja "z należytą powagą analizuje propozycje i rozwiązania formułowane przez stronę amerykańską. "Jednak ich bezwarunkowa akceptacja pozostaje niemożliwa, gdyż Rosja dysponuje starannie opracowanym (...) zestawem własnych priorytetów. Są one konsekwentnie rozwijane i wdrażane, również w toku niedawnych rozmów prowadzonych z przedstawicielami USA w Rijadzie" - dodał.
Zobacz wideo Efekty rozmowy Trump-Putin, czyli Putin rozgrywa Trumpa
Co dzieje się w Ukrainie? Rosja po raz pierwszy od początku roku nie zaatakowała Ukrainy dronami. Informacje na ten temat przekazały ukraińskie siły zbrojne oraz lokalne media. Część ekspertów wojskowych wiąże tę sytuację z nerwową reakcją Donalda Trumpa na brak porozumienia o zawieszeniu broni. Polityk zagroził Rosji wprowadzeniem tak zwanych "wtórnych ceł" na ropę. Inni eksperci są zdania, iż Moskwa zmienia taktykę uderzeń z powietrza, aby wykorzystać luki w ukraińskiej obronie przeciwlotniczej.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: "MSZ Ukrainy: Dostaliśmy od USA tekst nowej umowy ws. wydobycia surowców".Źródła: IAR, Interaffairs.ru, Interaffairs.ru (Telegram)
