„Wprowadzając do służby samoloty Saab 340 AEW, Siły Zbrojne RP zyskują zdolności, jakimi nigdy wcześniej nie dysponowały. Podniosą one możliwości operacyjne samego wojska, a także zwiększą bezpieczeństwo całego kraju. 6 sierpnia br. sekretarz stanu w resorcie obrony Paweł Bejda ogłosił, iż pierwsze załogi, które będą latać na samolotach Saab 340 ABW, już zakończyły szkolenie. We wrześniu maszyny mają osiągnąć wstępną gotowość operacyjną, co oznacza, iż rozpoczną regularne lot}« rozpoznawcze, podczas których siły zbrojne będą mogły „zajrzeć” choćby na kilkaset kilometrów w głąb poza granice kraju ._W zakresie zdolności rozpoznawczych wchodzimy na nowy poziom, do którego wcześniej nie mieliśmy dostępu_ Bejda napisał w mediach społecznościowych.
Do tej pory wojsko dysponowało wyłącznie naziemnymi i okrętowymi radarami. Ich obszar obserwacji i zasięg ograniczają jednak tzw. horyzont radiolokacyjny, przez co nie są one w stanie odpowiednio wcześnie wykrywać obiektów nisko lecących, takich jak drony, śmigłowce lub pociski manewrujące. Oznacza to znacznie mniej czasu w reakcję. Przenoszony przez samolot Saab 340 ABW radar Erieye z funkcją aktywnego skanowania elektronicznego (ABSA) zmienia ten stan rzeczy w sposób radykalny.”