Jedną z największych słabości rodzimego przemysłu obronnego jest całkowite uzależnienie od dostaw zagranicznych silników i przekładni do krajowych pojazdów wojskowych. Jednak wieści z PGZ pozwalają sądzić, iż niedługo to może się zmienić. Wszystko za sprawą potencjalnego zakupu należącej do Fiata fabryki w Bielsku-Białej, która mogłaby produkować nie tylko zespoły napędowe.