Dziś nie można przewidzieć, czy spotkanie Trump-Putin doprowadzi do przełomu w wojnie na Ukrainie. To opinia profesor Jadwigi Kiwerskiej, amerykanistki z Uniwersytetu w Poznaniu.
Jej zdaniem takim przełomem, korzystnym dla strony Ukraińskiej, byłaby deklaracja zachowania jej granic sprzed rosyjskiej agresji.
Zdaniem profesor Kiwerskiej wielką niewiadomą pozostaje postawa prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Wczoraj z prezydentem Trumpem rozmawiali przywódcy państw Unii Europejskiej. Przekonywali, iż w rozmowach z Rosją powinien wziąć pod uwagę stanowisko Ukrainy oraz Europy.
Z zapowiedzi amerykańskiego prezydenta wynika, iż jutro na Alasce omawiana będzie „wymiana terytoriów”, a także iż Trump chce doprowadzić do spotkania Putina i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.