Czy w czasie wojny trzeba spłacać kredyt? Ekspert postawił sprawę jasno

kobieta.gazeta.pl 22 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Arkadiusz Wojtasiewicz / Agencja Wyborcza.pl


Wojna w Ukrainie wciąż trwa, a wielu Polaków jest zaniepokojonych niestabilną sytuacją polityczną. Niektórzy zastanawiają się, co dzieje się z kredytem w razie wojny i wstrzymują się z ważnymi decyzjami np. o wzięciu hipoteki na mieszkanie.
Niepewna sytuacja geopolityczna sprawia, iż wiele z nas martwi się o finanse. Jak zadbać o pieniądze w trudnych czasach? Czy gdyby w Polsce wybuchła wojna, przez cały czas będzie trzeba spłacać kredyt? Okazuje się, iż choćby w przypadku inwazji innego państwa na nasze terytorium, kredytobiorcy są zobowiązani do spłaty rat.


REKLAMA


Zobacz wideo Paulla dzięki piosence "Od dziś" dostała kredyt i kupiła dom [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Czy w trakcie wojny kredyt jest "zamrożony"? "Wybuch konfliktu to sytuacja nadzwyczajna"
W rozmowie z portalem fakt.pl, Jarosław Sadowski analityk rankomat.pl wyjaśnił, iż wojna kilka zmienia w kwestii zaciągniętych kredytów. – W razie wybuchu konfliktu przez cały czas trzeba będzie spłacać kredyt. Choć trzeba się spodziewać, iż w takiej sytuacji raczej przeważać będzie myślenie, jak chronić siebie i rodzinę, niż dotyczące spłaty rat. Musimy jednak mieć świadomość, iż jeżeli nie będziemy płacić, stracimy mieszkanie – powiedział.


pieniądze (zdj. ilustracyjne) pixabay/adnovak


Jest jednak promyk nadziei, ponieważ ekspert zwrócił uwagę, iż w sytuacji konfliktu na terenie państwa, władze mogą podjąć odgórne decyzje, do których banki muszą się zastosować tak, jak miało to miejsce podczas pandemii. - Wybuch konfliktu to sytuacja nadzwyczajna i można się spodziewać, iż wtedy państwo podjęłoby także nadzwyczajne kroki i procedury, które zawieszałyby płatność rat - wyjaśnił.


Co zrobić z pieniędzmi, jeżeli w Polsce wybuchłaby wojna? Ekspert nie pozostawia wątpliwości
Jak przygotować się na ewentualną wojnę? Czy trzymać pieniądze na koncie, czy lepiej mieć pod ręką gotówkę? Te pytania z pewnością zadaje sobie wielu Polaków. Twórca portalu Subiektywnie o finansach, Maciej Samcik, w rozmowie z newsweek.pl wyjaśnił, iż w przypadku oszczędności powyżej 100 tys. najlepiej przenieść je w zagranicznego banku.


Dobrze też mieć gotówkę w różnych nominałach i walutach np. dolary i euro. Należy jednak pamiętać, aby nie popadać w przesadę. - Kiedyś rozmawiałem z człowiekiem, który opowiadał, iż ma w domu milion złotych w gotówce i trzyma je w sejfie. Żeby czuć się bezpieczniej, uzyskał pozwolenie na broń. Dla mnie to głupie, bo jak ktoś przyjdzie je ukraść, prawdopodobnie będzie umiał lepiej posługiwać się bronią niż on - powiedział. Jak sądzisz, czy Polsce grozi wojna? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału