Duńczycy w pierwszej połowie czerwca zapowiedzieli pozyskanie aż trzech różnych systemów obrony powietrznej krótkiego zasięgu, co było dość nieoczekiwanym posunięciem. Zadeklarowane zostało wypożyczenie jednej jednostki ogniowej systemu NASAMS od Norwegów oraz zakup niemieckiego IRIS-T SLM, oraz francuskiego VL MICA (sugerując także pozyskanie ich w liczbie jednej jednostki ogniowej).