Emmanuel Macron zapewnił w mediach społecznościowych o "wzmacnianiu zgodności" Francji z przedstawicielami Europy i Stanów Zjednoczonych w zakresie wsparcia militarnego, gwarancji bezpieczeństwa i odbudowy Ukrainy. Słowa padły po poniedziałkowym szczycie w Berlinie, podczas którego europejscy liderzy spotkali się z Wołodymyrem Zełenskim, a telefonicznie połączył się także Donald Trump.
"Dążymy do solidnego i trwałego pokoju". Macron po rozmowach w Berlinie

Podczas szczytu Polskę reprezentował premier RP Donald Tusk.
- Postęp jest ewidentny. (…) Mieliśmy czasami wrażenie, iż nasz główny sojusznik, czyli Stany Zjednoczone, ustawiają się tak trochę albo ponad, albo pośrodku. Dzisiaj miałem rzeczywiście poczucie, iż wszyscy zachowują się jak sojusznicy z jednego obozu - mówił po spotkaniu szef polskiego rządu.
Macron zapewnia o jedności Europy
Oświadczenie po poniedziałkowym szczycie opublikował francuski prezydent Emmanuel Macron.
ZOBACZ: "Usłyszałem to po raz pierwszy". Premier o kulisach rozmów w Berlinie
"Razem idziemy naprzód zjednoczeni na rzecz solidnego i trwałego pokoju w Ukrainie. Wraz z Europejczykami, Ukraińcami i Amerykanami wzmacniamy naszą zgodność: wsparcie militarne, solidne gwarancje bezpieczeństwa, odbudowę (Ukrainy - red.)" - przekazał prezydent Francji.
Zadeklarował też, iż Ukraina "musi pozostać suwerenna" a Europa bezpieczna. Na zakończenie wpisu dodał, iż teraz to na Rosji "spoczywa obowiązek podjęcia decyzji o zawarciu pokoju".
Szczyt w Berlinie. Oświadczenie o wsparciu Ukrainy
Spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z europejskimi liderami odbyło się po dwóch dniach negocjacji między delegacjami Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Jak wynika z opublikowanego oświadczenia, europejscy przywódcy zgodzili się poprzeć "wszelkie decyzje", jakie ostatecznie podejmie prezydent Ukrainy.
ZOBACZ: "Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej". Trump o rozmowach w Berlinie
Wśród gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, uzgodnionych między USA i Europą, znajduje się kierowana przez Europę i wspierana przez USA wojskowa misja chętnych, działająca także na terytorium Ukrainy. Dodano też, iż "granice międzynarodowe nie mogą być zmieniane siłą".
"Po raz pierwszy od początku wojny na horyzoncie widać zawieszenie broni. Chcemy iść drogą do pokoju razem, z Ukraińcami, z naszymi europejskimi sąsiadami i USA" - napisał szef niemieckiego rządu Friedrich Merz.
Trump skomentował rozmowy. "Sprawy idą całkiem dobrze"
Z europejskimi przywódcami połączył się telefonicznie prezydent USA Donald Trump.
- Przeprowadziłem długą rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i rozmawiałem z przywódcami Niemiec, Włoch, NATO, Finlandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Polski, Norwegii, Danii i Holandii, przeprowadziliśmy bardzo długie i bardzo dobre rozmowy i myślę, że sprawy idą całkiem dobrze - powiedział Trump w trakcie spotkania z dziennikarzami na terenie Białego Domu.
- Myślę, iż jesteśmy teraz bliżej (rozwiązania w sprawie Ukrainy - red.) niż kiedykolwiek wcześniej i zobaczymy, co da się zrobić - dodał.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni




