Dla bezpieczeństwa i regionu. W Lubelskiem powstaje duża fabryka [ZDJĘCIA]

radio.lublin.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: Dla bezpieczeństwa i regionu. W Lubelskiem powstaje duża fabryka [ZDJĘCIA]


W Kraśniku powstanie nowa fabryka amunicji. W zakładzie MESKO w tym mieście wmurowano kamień węgielny i podpisano akt erekcyjny. Kraśnicki oddział MESKO zaczął produkcje korpusów pocisków 155 mm w 2024 roku od kilku tysięcy sztuk. Po zakończeniu rozbudowy fabryki możliwe będzie produkowanie 150 tysięcy takich korpusów rocznie.

– Rozbudowa fabryki MESKO w Kraśniku to inwestycja strategiczna dla bezpieczeństwa kraju – stwierdził wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. – Jesteśmy w hali, która ma 9 tysięcy metrów kwadratowych. Za nami powstanie hala na 18 tysięcy metrów kwadratowych. To wielka inwestycja w: Kraśnik, bezpieczeństwo, ludzi, którzy tutaj znajdą pracę. To wy tu jesteście najważniejsi – pracownicy, mieszkańcy, nasi rodacy. Tę fabrykę budujemy dla obywateli Rzeczpospolitej, dla naszego wspólnego bezpieczeństwa.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

– Po zakończeniu inwestycji w 2027 roku, pociski kalibru 155 milimetrów będzie można określać jako biało-czerwone. Bowiem ich produkcja będzie się odbywać w całości w Polsce – wskazuje prezes MESKO Renata Gruszczyńska. – Produkujemy już i będziemy zwiększać moce produkcyjne korpusów do amunicji kalibru 155. W Pionkach planowana jest produkcja ładunków modularnych, natomiast w innych spółkach grupy kapitałowej będą produkowane inne zespoły, które w rezultacie stworzą cały pocisk biało-czerwony. Naszym celem jest spolonizowanie całej produkcji. Wszystkie elementy, które używamy do produkcji, są kupowane na terenie kraju od polskich dostawców i cały pocisk będzie polski, produkowany w Polsce.

CZYTAJ: Wmurowanie kamienia węgielnego pod fabrykę amunicji MESKO

– Rozbudowa kraśnickiego oddziału MESKO to też nowe miejsca pracy w regionie – dodaje Jakub Stefaniak, zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. – Jedno to korzyści dla regionu – tutaj ponad 100 osób znajdzie nowe miejsca pracy. Ale to też korzyści dla całej Polski. Dzisiaj nasz kraj uniezależnia się strategicznie przy produkcji amunicji. Nadrabiamy wieloletnie zaległości naszych poprzedników. Dobrze też, iż ktoś myśli o dywersyfikacji i te zakłady powstają w różnych miejscach, nie są skupione w jednym regionie, bo to również jest element szeroko rozumianego bezpieczeństwa.

– MESKO na rozbudowę zdolności produkcyjnych amunicji artyleryjskiej kalibru 155 milimetrów otrzymało blisko 900 mln zł z Funduszu Inwestycji Kapitałowych – informuje Adam Leszkiewicz, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. – Na te fabrykę, pod którą dzisiaj wmurowujemy kamień węgielny, MESKO pieniądze ma na koncie. Dosłownie jutro zaczyna się proces wyburzania pierwszych hal pod budowę tej fabryki. Nie chcemy tracić ani dnia. To wszystko ma jednak swoje procedury i nie da się zrobić takiego przedsięwzięcia w tydzień. Mówimy ostrożnie o 2-3 latach, natomiast zrobimy wszystko, żeby było to jak najszybciej.

Jak mówi wiceminister aktywów państwowych Konrad Gołota, jako kraj mamy duże zapóźnienia w zakresie inwestycji w przemysł zbrojeniowy: – Było dużo zapowiedzi dotyczących projektów amunicyjnych, ale nie było żadnych inwestycji. Dopiero w wyniku uchwały Rady Ministrów z grudnia 2024 roku, ten rząd (wcześniejszy tego nie zrobił) przekazał pieniądze – prawie 2,5 mld zł na budowę fabryk amunicji. Bo te inwestycje nie wezmą się znikąd, muszą na nie być pieniądze. I dzisiaj bardzo przyspieszamy te procesy. Mamy przyjętą i zainicjowaną przez ten rząd ustawę o inwestycjach kluczowych i strategicznych, która pozwala uniknąć wieloletnich procesów uzyskiwania pozwoleń, tylko umożliwia skrócenie tego do miesiąca. Od razu po tej uroczystości rozpoczynają się prace przy budowie fabryki.

Amunicja artyleryjska kaliber 155 mm stosowana jest w samobieżnych armatohaubicach – polskich Krab i koreańskich K9 Thunder, które znajdują się na wyposażeniu Sił Zbrojnych RP.

Skarżyskie MESKO to należący do Polskiej Grupy Zbrojeniowej producent amunicji, w tym pocisków rakietowych. Swoje oddziały ma w Pionkach, Kraśniku, Bolechowie, Lubiczowie. Mesko jest dostawcą m.in. przeciwlotniczych przenośnych zestawów rakietowych Grom i Piorun oraz jednym z podwykonawców umowy z Agencją Uzbrojenia na dostawy amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm dla Sił Zbrojnych RP.

MaK / opr. ToMa

Fot. Krzysztof Radzki

Idź do oryginalnego materiału